Największy w Szwecji dziennik przypomina, że po publikacji w 2022 roku rezultatów międzynarodowego testu PISA jako przyczynę spadku rezultatów 15-latków do najniższego poziomu w historii tego pomiaru wskazano pandemię Covid-19. - Związek między zamknięciem szkół, a brakiem wiedzy nie jest jednak tak silny, jak zależność między używaniem telefonów komórkowych przez uczniów, a ich słabszymi wynikami w nauce - podkreślił Schleicher.

 

Zakaz używania smartfonów i ich konfiskata>>

 

Uczniowie mają problem ze zrozumieniem tekstów

Zmiana w uzasadnieniu negatywnego trendu wynika z nowego badania OECD. Z opracowania wynika, że 65 proc. uczniów miało problemy z koncentracją na lekcjach matematyki na skutek korzystania z urządzeń cyfrowych. 59 proc. nastolatków stwierdziło, że w ten sposób przeszkadzali im koledzy. Sami uczniowie podkreślają, że "czują się uzależnieni od smartfonów" i że "źle się czują, gdy muszą odłożyć telefony". Raport OECD dowiódł również, że istnieje silna korelacja między używaniem przez uczniów telefonów komórkowych, a ich wynikami z testów z matematyki. Ci, którzy korzystają z komórek w mniejszym stopniu, osiągają lepsze rezultaty.

 

Jednocześnie nie znaleziono związku między samym wykorzystaniem narzędzi cyfrowych na lekcjach w celu nauki pod kontrolą nauczyciela, a słabszymi wynikami nastolatków. - Problem dotyczy przede wszystkim, w jaki sposób uczniowie korzystają z własnych telefonów komórkowych równolegle podczas nauki w szkole czy odrabiania pracy domowej - podkreślili eksperci OECD. Według Schleichera wielu uczniów ma problemy ze zrozumieniem trudniejszych tekstów. - Młody człowiek nie nauczy się tego, korzystając z mediów społecznościowych, ale czytając dłuższe opowiadania lub powieści i w ten sposób zdobywa umiejętność poruszania się po świecie z wielu perspektyw - zauważył. Szwecja będąca jednym z najbardziej zaawansowanych krajów, jeśli chodzi o wykorzystanie technologii w nauczaniu jest w trakcie odchodzenia od tego trendu. Rząd Szwecji wstrzymał przygotowywaną od 2018 roku strategię cyfrową w szkolnictwie, mającą za cel, aby "szwedzcy uczniowie byli najlepsi na świecie w wykorzystaniu laptopów, tabletów i smartfonów". Z przedszkoli i młodszych klas szkół podstawowych wycofywane są elektroniczne zabawki oraz ekrany, a do szkół powrócić mają tradycyjne podręczniki i książki. W starszych klasach sprawdziany i egzaminy mają być przeprowadzane przy użyciu papieru, ołówka lub długopisu. Podobną reformę przeprowadza również Dania i Norwegia. Ograniczenie narzędzi cyfrowych w szkołach jest jednym z tematów przewodnictwa Szwecji w Radzie Nordyckiej, forum współpracy regionalnej zrzeszającego kraje nordyckie. (ms/pap)