Zatrudniona w Starostwie Powiatowym w C. sekretarz powiatu pozwała starostwo o przywrócenie do pracy na dotychczasowych warunkach. Źródłem pozwu było wypowiedzenie zmieniające, uzasadnione aktywnym udziałem w kampanii wyborczej jednej z partii w wyborach samorządowych w 2010 r. Zdaniem podpisującego wypowiedzenie starosty sekretarz uczestniczy w pracach zarządu powiatu oraz może uczestniczyć w obradach rady powiatu i jej komisji z głosem doradczym. Wynika stąd, że sekretarzem musi być osoba, do której starosta ma pełne zaufanie, a uczestnictwo w kampanii wyborczej skutkowało utratą zaufania do pracownicy. Sekretarz powiatu została więc w drodze wypowiedzenia przesunięta na stanowisko inspektora w Wydziale Nieruchomości, Geodezji i Katastru (skądinąd zgodne z jej wykształceniem), wiązało się z tym też obniżenie wynagrodzenia o ponad 3,2 tys. zł.

Sąd I instancji uznał, że wypowiedzenie było sprzeczne z prawem, gdyż art. 5 ust. 5 ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 223, poz. 1458 ze zm.), bo przepis ten zakazuje jedynie zakładania i członkostwa w partii politycznej, co nie może być rozumiane jako wymóg całkowitej apolityczności. Zasądził jednak tylko odszkodowanie na rzecz byłej sekretarz. Wyrok ten zmienił sąd II instancji przywracając byłą sekretarz ponownie na to stanowisko.
Z kolei Sąd Najwyższy uchylił orzeczenie apelacyjne i nakazał ponowne rozpoznanie sprawy.
SN wskazał, że sądy nie wzięły pod uwagę, że pracownica zajmowała jedno z najwyższych stanowisk w strukturze organizacyjnej strony pozwanej. Tymczasem uzasadnione jest stosowanie ostrzejszych kryteriów oceny w stosunku do pracowników zajmujących stanowiska kierownicze i samodzielne.
Przyczyną wypowiedzenia umowy zwalnianej sekretarz była utrata zaufania pracodawcy z powodu prowadzenia przez nią działalności politycznej, a nie tylko jej kandydowanie w wyborach samorządowych z listy partyjnej. SN wskazał, że samo zaś kandydowanie w wyborach nie jest wprawdzie zabronione, ale może powodować brak zaufania ze strony pracodawcy.
Zdaniem SN stanowiska obu sądów jest zbyt rygorystyczne i nie uwzględnia słusznych interesów pracodawcy. Przyczyna podana przez pracodawcę jest dostatecznie skonkretyzowana i zarazem na tyle istotna, że uzasadnia wypowiedzenie. Kierownik zakładu może złożyć wypowiedzenie swoim najbliższym współpracownikom z powodu utraty do nich zaufania, spowodowanego nawet niewielkimi przyczynami. Należyta współpraca kierownika zakładu z tymi pracownikami wymaga najwyższego stopnia zaufania do nich, gdyż każdy błąd osób zatrudnionych na najwyższych szczeblach struktury zakładu może spowodować daleko idące negatywne skutki dla całego zakładu.
 
Wyrok Sądu Najwyższego z 7 lutego 2013 r. (sygn. akt III PK 25/12)