Zgodnie z ustawą, pracownik jednostki sfery budżetowej uzyskuje prawo dodatkowego wynagrodzenia, czyli tzw. trzynastki po przepracowaniu w ciągu danego roku kalendarzowego co najmniej sześciu miesięcy. Przy czym wysokość "trzynastki" jest proporcjonalna do okresu faktycznie przepracowanego.
W lipcu 2012 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że pominięcie w tej ustawie okresu urlopu macierzyńskiego jako czasu umożliwiającego nabycie prawa do "trzynastki" jest niezgodny z ustawą zasadniczą i nakazał odpowiednią zmianę prawa.
Przyjęta w piątek przez Sejm nowelizacja przewiduje, że pracownicy korzystający z urlopu macierzyńskiego, a także z dodatkowego urlopu macierzyńskiego, będą zwolnieni z obowiązku przepracowania u danego pracodawcy co najmniej sześciu miesięcy w roku kalendarzowym jako warunku nabycia prawa do wynagrodzenia rocznego. Dotyczy to zarówno kobiet, jak i mężczyzn korzystających z tzw. tacierzyńskiego.
Za takim rozwiązaniem opowiedziało się 441 posłów, jeden był przeciw, nikt się nie wstrzymał. Ustawa trafi teraz do Senatu.