Tło tej sprawy wiązało się z wnioskiem o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Otóż T. S. złożył w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Opolu taki wniosek, lecz otrzymał decyzję odmowną.
Po rozpoznaniu odwołania ubezpieczonego Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu w wyroku z 3 września 2020 r. zmienił zaskarżoną decyzję. Przyznał wnioskodawcy prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 1 marca 2018 r. do daty uprawomocnienia się wyroku oraz prawo do renty szkoleniowej od daty uprawomocnienia się wyroku na okres sześciu miesięcy.
Czytaj również: WSA: Pozbawienie stypendium tylko za zgodą rencistki>>
Wypadek przy pracy
Sąd ustalił, że 40-letni wnioskodawca ukończył zasadniczą szkołę zawodową w zawodzie mechanika maszyn rolniczych, jednak nie pracował w wyuczonym zawodzie. Od 2012 roku do 16 października 2015 r. był zatrudniony na stanowisku montera instalacji wodnokanalizacyjnych, a następnie - wykonywał prace na stanowisku pracownika anodowni i lakierni. W lutym 2016 r. T.S. (wnioskodawca) uległ wypadkowi przy pracy, doznając poparzenia chemicznego rogówki i worka spojówkowego lewego oka sodą kaustyczną, na skutek czego stracił wzrok w lewym oku.
Przed złożeniem wniosku o przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, udokumentował wymagane 5 lat okresów składkowych i nieskładkowych.
Prace zarobkowe, do wykonywania których wnioskodawca posiada kwalifikacje zawodowe, są pracami przeciwwskazanymi do wykonywania przez osobę jednooczną. Jako jednooczny wnioskodawca nie może pracować na wysokości, w wykopach, wykonywać prac o zwiększonym ryzyku urazów oczu chemicznych, fizycznych, termicznych, mechanicznych. Z powodu stwierdzonej jaskry nie może także wykonywać ciężkich prac fizycznych. Z powodu tych ograniczeń i przeciwwskazań wnioskodawca nie może pracować jako mechanik maszyn rolniczych, instalator wodno-kanalizacyjny, pracownik anodowni i lakierni.
Cena promocyjna: 129.6 zł
|Cena regularna: 144 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 100.8 zł
Konieczność przekwalifikowania
Uwzględniając młody wiek wnioskodawcy i stan okulistyczny, biegli lekarze uznali, że jest uzasadnione przekwalifikowanie zawodowe wnioskodawcy. Mógłby wykonywać prace lekkie, stacjonarne, niewymagające pełnej ostrości widzenia.
Mógłby np. pracować jako bileter, portier, pakowacz lekkich elementów, operator wprowadzania danych do komputera. Biorąc pod uwagę, że kursy niezbędne do przekwalifikowania zawodowego trwają od kilku dni do kilku tygodni - okres 1-2 miesięcy byłby wystarczający do przekwalifikowania zawodowego wnioskodawcy. Już po roku od wypadku, ze względów okulistycznych, uwzględniając okres niezbędny do adaptacji do jednooczności mógł się przekwalifikować zawodowo.
Sąd uznał, że odwołujący się bezpowrotnie utracił zdolność wykonywania pracy zgodnej z dotychczas posiadanymi kwalifikacjami zawodowymi od 1 marca 2018 r. Rokuje powrót zdolności do pracy po przekwalifikowaniu zawodowym.
Sąd Okręgowy uznał, że spór w sprawie sprowadzał się do rozstrzygnięcia, czy wnioskodawca od daty 1 marca 2018 r. (tj. od pierwszego dnia miesiąca, w którym zgłoszono wniosek) pozostaje niezdolny do pracy w rozumieniu przepisów ustawy emerytalnej. W ocenie sądu wnioskodawca jest niezdolny do wykonywania pracy w wyuczonym oraz w wykonywanych zawodach, co ostatecznie wypełnia definicję częściowej niezdolności do pracy, o jakiej mowa w ustawie emerytalnej. Ponieważ wnioskodawca nie może wykonywać pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami, a prawo do renty szkoleniowej nie mogło być zrealizowane, a zatem nie został spełniony cel tego rodzaju prawa przez czas trwania procesu sądowego aż do dnia prawomocnego zakończenia sprawy.
Sprawdź również książkę: Ustawa o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Komentarz >>
Zmieniony wyrok
Sąd okręgowy przyznał wnioskodawcy od daty złożenia wniosku prawo do świadczenia rentowego z tytułu częściowej niezdolności do pracy i dopiero po tym okresie przyznał prawo do renty szkoleniowej.
Organ rentowy zaskarżył wyrok sądu okręgowego apelacją. W wyroku z 12 stycznia 2022 r. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu przyznał T. S. prawo do renty szkoleniowej od dnia 1 marca 2018 r. do dnia 12 lipca 2022 r.
Czytaj również: SA: Stałe leczenie, a nawet operacja - nie uprawnia do renty>>
Renta za okres wsteczny?
Sąd drugiej instancji uwzględniając to, że biegli dwóch specjalności jednoznacznie wskazali, że dostrzegają ewentualną możliwość przekwalifikowania ubezpieczonego - rozważył możliwość przyznania renty szkoleniowej na podstawie art. 60 ustawy emerytalnej, jednak za okres wsteczny, a więc przed datą uprawomocnienia się wyroku.
W ocenie sądu, renta szkoleniowa nie jest świadczeniem odrębnym od renty z tytułu niezdolności do pracy, na co jednoznacznie wskazuje art. 3 pkt. 2 ustawy emerytalnej. W związku z tym przyznanie prawa do renty szkoleniowej nie jest uzależnione od złożenia przez ubezpieczonego odrębnego wniosku o to świadczenie.
W swoim założeniu instytucja renty szkoleniowej miała wspomóc proces aktywizacji zawodowej osób, które utraciły zdolność do pracy w dotychczasowym zawodzie, w dłuższym zaś okresie odciążyć fundusz rentowy.
Wyrok Sądu Apelacyjnego organ rentowy zaskarżył skargą kasacyjną w części dotyczącej przyznania wnioskodawcy prawa do renty szkoleniowej od 1 marca 2018 r. do 11 stycznia 2022 r.
Trzech sędziów Izby Pracy SN przekazało zagadnienie rozszerzonemu składowi.
Zobacz także w LEX: Emerytura i renta na zasadach wyjątkowych. Co wolno premierowi, a co komornikowi? Glosa do uchwały SN z dnia 20 stycznia 2011 r., III UZP 2/10 > >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.