Rząd chce powrotu do zasady rezygnacji z zatrudnienia przed przejściem na emeryturę.
Taki obowiązek ma wrócić od 1 stycznia 2011 r. Jest to powrót do zasad, które obowiązywały przed 8 stycznia 2009 r. Przez wiele lat pracownik musiał zrezygnować z zatrudnienia choćby na jeden dzień, by złożyć wniosek do ZUS o wypłatę emerytury. Potem ponownie mógł się zatrudnić w firmie. Reguła ta dotyczyła oczywiście osób w powszechnym wieku emerytalnym, czyli 60 - letnich kobiet i 65 – letnich mężczyzn. Takie rozwiązanie powoduje, że podpisanie kolejnej umowy jest w gestii pracodawcy, który może odmówić albo zaproponować znacznie gorsze warunki wynagradzania. Po 8 stycznia 2008 r. pracownik nie musiał się zwalniać by nabyć prawo do emerytury. Pracodawcy są za powrotem do starych zasad, organizacje pracowników – nie. Proponowane zmiany mają dotyczyć tylko osób, które skorzystały z uprawnienia między 8 stycznia 2009 r. a 1 stycznia 2011 r. Wstrzymania świadczeń nie muszą się więc obawiać osoby, które po przejściu na emeryturę zatrudniły się ponownie.
Źródło: Rzeczpospolita, Mateusz Rzemek, 13 października 2010 r.