Sektor pracy tymczasowej, który tradycyjnie reaguje dynamicznie na potrzeby rynku, obecnie odzwierciedla trwające od miesięcy spowolnienie. Obroty firm wyniosły 1 105 mln PLN, o 2 proc. mniej niż rok temu. Liczba pracowników tymczasowych spadła o 4 proc., a liczba godzin przeliczonych na pełne etaty (FTE) zmniejszyła się aż o 10 proc. Takie wyniki wpisują się w obserwowany od pewnego czasu trend spadkowy.
- Rynek pracy zmaga się z rekordowo niskim bezrobociem. Dla pracodawców praca tymczasowa stała się sposobem na pozyskanie pracowników, których następnie zatrudniają na stałe. Problemem pozostaje jednak coraz mniejsza liczba kandydatów, co wynika bezpośrednio z sytuacji na rynku. Na to wszystko nakładają się koszty pracy, które według Eurostatu w tym roku w Polsce wzrosły o blisko 13 proc. podczas gdy średnio w UE jedynie o 5 proc. Starujemy z innego poziomu i po części te zmiany są naturalne, pytanie tylko jak długo pracodawcy będą w stanie sprostać tej dynamice. Jednocześnie po wakacjach widzimy pewne ożywienie, od września jest więcej ofert pracy, dodatkowo około 45 proc. firm deklaruje, że ma otwarte wakaty. Pozwala to dość pozytywnie oceniać perspektywy na najbliższe miesiące - mówi Anna Wicha, prezes Polskiego Forum HR.
Spory wpływ na sytuację na rynku pracy tymczasowej mają trudności z pozyskiwaniem pracowników z państw trzecich, którzy stanowią połowę pracowników tymczasowych w Polsce. Dodatkowo rosnące niepokoje w branży motoryzacyjnej podyktowane sytuacją gospodarczą w Niemczech mają znaczy wpływ na nasz rodzimy rynek pracy.
- Mamy sytuację stagnacji gospodarczej, która nie wpływa negatywnie na rynek pracy w sposób, do którego byliśmy przyzwyczajeni. To nietypowe zjawisko. Utrzymujący się popyt na pracowników podyktowany jest przede wszystkim zmianami demograficznymi, a nie rozwojem firm. Zasoby kandydatów kurczą się, według ostatniej analizy PIE w ciągu dekady z rynku pracy zniknie nam ponad 2 mln osób, czyli zasób osób w wieku produkcyjnym będzie o 12,6 proc. mniejszy. Dlatego tak istotni są cudzoziemcy, a ich przybywa do Polski coraz mniej - podkreśla Wojciech Ratajczyk, wiceprezes Polskiego Forum HR.
Czytaj również: Strategia migracyjna na lata 2025-2030. Liczy się jakość, nie ilość?>>
Outsourcing i rekrutacje stałe
W zakresie outsourcingu, do którego na potrzeby statystyczne wliczamy zarówno usługi outsourcingowe, jak i inne, poza pracą tymczasową, formy zewnętrznego zatrudnienia (np. IT contracting), obserwujemy utrzymanie porównywalnego poziomu obrotów co w poprzednim kwartale, który jednocześnie jest o ok. 9 proc. wyższy niż w roku poprzednim. W trzecim kwartale 2024 roku firmy członkowskie odnotowały w tym zakresie obroty na poziomie 454 mln PLN.
W rekrutacjach stałych na rzecz polskich pracodawców obserwujemy znaczny spadek na poziomie 7 proc. Firmy członkowskie osiągnęły w tym zakresie obroty na poziomie 69 mln PLN. W okresie od czerwca do września obserwowaliśmy spore wyhamowanie również w publikowanych ofertach pracy. Branża technologiczna, która w przeszłości napędzała rozwój, teraz boryka się z brakiem nowych inwestycji. W samym lipcu liczba ofert pracy w IT zmniejszyła się o 15 proc. w porównaniu do roku poprzedniego (dane Element i Grant Thornton).
- Rynek IT wciąż potrzebuje specjalistów, ale akcent przesunął się na jakość. Firmy szukają doświadczonych ekspertów z umiejętnościami w programowaniu, chmurze czy cyberbezpieczeństwie. Dla młodszych kandydatów, zwłaszcza bez praktyki, konkurencja o zatrudnienie staje się coraz większym wyzwaniem – zauważa Michał Młynarczyk, członek zarządu Polskiego Forum HR.
Zobacz w LEX: Onboarding - jak sprawnie wdrożyć nowego pracownika >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.