Jednocześnie GUS podał, że o 2,4 proc. było więcej bezrobotnych w porównaniu z końcem roku 2015.
W stosunku do czwartego kwartału 2015 roku, w końcu marca 2016 r. wzrost liczby bezrobotnych odnotowano we wszystkich województwach, przy czym najbardziej znaczący w dolnośląskim (o 4 proc.), kujawsko-pomorskim (o 3,7 proc.), wielkopolskim (o 3,6 proc.) oraz łódzkim (o 3,1 proc.) i warmińsko-mazurskim (o 2,8 proc.).
Jednak w porównaniu z marcem 2015 r., bezrobocie zmniejszyło się we wszystkich województwach, najbardziej w wielkopolskim (o 19,1 proc.), pomorskim (o 19 proc.), lubuskim (o 17 proc.), dolnośląskim (o 16,6 proc) i śląskim (o 16,3 proc.).
"Stopa bezrobocia w końcu marca 2016 r. wyniosła 10 proc. cywilnej ludności aktywnej zawodowo i była o 0,2 pkt. proc. wyższa niż w IV kwartale 2015 r. i o 1,5 pkt. proc. niższa niż w marcu 2015 r." - napisano w komunikacie.
Zobacz: Męcina: na koniec 2016 r. bezrobocie może być rekordowo niskie
Największe bezrobocie było w warmińsko-mazurskim (16,5 proc.),kujawsko-pomorskim (13,6 proc.), podkarpackim i zachodniopomorskim (po 13,3 proc.) i świętokrzyskim (12,7 proc.). Najmniejsze w wielkopolskim (6,3 proc), śląskim (8,2 proc.), małopolskim i mazowieckim (po 8,5 proc.) oraz dolnośląskie (8,9 proc.).
W końcu I kwartału 2016 r. prawa do zasiłku nie miało 1 mln 377,3 tys. osób (86,1 proc. ogółu zarejestrowanych bezrobotnych), wobec 1 mln 603,8 tys. osób (86,2 proc.) w I kwartale 2015 r. Spośród tej grupy bezrobotnych 44,8 proc. to mieszkańcy wsi.
Pracodawcy w I kwartale 2016 r. zgłosili do urzędów pracy 357,6 tys. ofert pracy (w tym 17,6 proc. z sektora publicznego), tj. o 74,5 tys. ofert więcej niż przed rokiem. Z tego 19,8 proc. to oferty stażu, 3,8 proc. było skierowanych do osób niepełnosprawnych, 0,4 proc. do osób, które w okresie ostatnich 12 miesięcy ukończyły naukę.
W końcu marca 2016 r. urzędy pracy dysponowały ofertami pracy dla 84,6 tys. osób (w tym 18,1 tys. to oferty niewykorzystane dłużej niż 1 miesiąc). Z danych na koniec marca 2016 r. wynika, że 204 zakłady pracy zadeklarowały zwolnienie w najbliższym czasie 13,3 tys. pracowników, w tym z sektora publicznego 1,8 tys. osób (przed rokiem odpowiednio 196 zakładów – 23,9 tys. pracowników, w tym z sektora publicznego – 4,1 tys. osób). (PAP)