Tylko wybrane dokumenty – np. świadectwo pracy i wypowiedzenie umowy – mają być przechowywane przez 50 lat od ustania zatrudnienia pracownika. Takie rozwiązanie przewiduje projekt nowelizacji kodeksu pracy przygotowany przez Ministerstwo Gospodarki (MG). Propozycje zmian zostały przedstawione w kwietniu tego roku, ale – jak podkreśla resort w odpowiedzi na pytanie DGP – wymagają one dalszych prac i w związku z tym nie będą skierowane do Sejmu tej kadencji. Nie ma też żadnej pewności co do tego, że prace nad tym projektem będą kontynuowane po wyborach parlamentarnych. Pracodawcy będą musieli jeszcze długo poczekać na ograniczenie obowiązku długotrwałego przechowywania akt pracowników. Wbrew pozorom firmy nie są jednak z tego powodu niezadowolone.
 
 
– Lepiej uchwalić bardziej gruntowne zmiany, przewidujące np. możliwości gromadzenia i składowania akt w formie elektronicznej, niż kontynuować prace nad niewystarczającymi rozwiązaniami – tłumaczy dr Grażyna Spytek-Bandurska, ekspert Konfederacji Lewiatan.