Skargę do Trybunału wniosło 21 osób, obywateli Malty, byłych i obecnych pracowników maltańskiej, państwowej stoczni remontowej. W latach 1968-2003 skarżący w trakcie pracy w stoczni byli narażeni na kontakt z azbestem, co spowodowało u nich szereg problemów zdrowotnych, a w jednym przypadku śmierć z powodu złośliwego nowotworu powiązanego z wcześniejsza, długotrwałą ekspozycją na azbest. Przed Trybunałem skarżący zarzucili, iż Malta dopuściła się pogwałcenia ich praw podstawowych - prawa do życia (art. 2 Konwencji o prawach człowieka) i prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego (art. 8 Konwencji) - wobec niewprowadzenia odpowiednich regulacji chroniących ich zdrowie i życie w miejscu pracy.
Zobacz także: Pracownicy narażeni na kontakt z azbestem objęci specjalnym nadzorem pracodawcy>>
Trybunał zgodził się z argumentacją skarżących i stwierdził naruszenie Konwencji. Na państwach-stronach Konwencji spoczywa pozytywny obowiązek ochrony praw swych obywateli wynikających z art. 2 i art. 8 Konwencji. Do zakresu tego obowiązku należy przyjmowanie prawnych i praktycznych środków zapewniających skuteczną ochronę zdrowia i życia pracowników w miejscu pracy, a także zapewnienie osobom zainteresowanym prawdziwych i wiarygodnych informacji pozwalających na ocenę ryzyka dla zdrowia w danych okolicznościach. Zasady te mają szczególne znaczenie w środowisku pracy, zwłaszcza gdy przedsiębiorstwo zatrudniające pracowników jest przedsiębiorstwem państwowym.
Zobacz także: BHP przy usuwaniu wyrobów zawierających azbest>>
Zagrożenia płynące z pracy przy azbeście były powszechnie znane już od lat 1970. Mimo to przez całe lata - aż do 2001 r. - Malta nie wprowadziła żadnych realnych obostrzeń prawnych w tej mierze i nie zapewniała robotnikom żadnych środków ochronnych w miejscu pracy. Robotnicy stoczniowi nie otrzymywali nawet informacji pozwalających ocenić im rzeczywiste zagrożenie płynące z kontaktu z azbestem. Ten stan rzeczy trwał przez cały okres ich pracy, to jest do 2000 r., a pierwsze regulacje zapewniające skuteczną ochronę przed azbestem pojawiły się na Malcie dopiero w 2001 r., czyli 30 lat po naukowym potwierdzeniu i upowszechnieniu wiedzy o szkodliwości azbestu (Malta co prawda wprowadziła pierwsze przepisy ochronne w 1987 r., ale te zostały uznane przez Trybunał za "niezapewniające żadnej praktycznej ochrony pracowników, których życie mogło być zagrożone"). Jeden ze skarżących nie doczekał tej zmiany polityki pracy, ponieważ zmarł wcześniej na raka. Trybunał nie miał zatem wątpliwości i uznał, iż obowiązkiem pozwanego państwa była skuteczna ochrona robotników i prawidłowe zniwelowanie ryzyka płynącego ze stosowania azbestu w przemyśle stoczniowym, a niewywiązanie się z tego obowiązku sprowadzało się do naruszenia art. 2 i art. 8 Konwencji o prawach człowieka.
Tak wynika z wyroku Trybunału z 24 lipca 2014 r. w połączonych sprawach nr 60908/11, 62110/11, 62129/11, 62312/11 i 62338/11, Brincat i inni przeciwko Malcie.
Zobacz także: Pracodawca skontroluje stopień narażenia pracowników na azbest>>