Jeszcze rano ten punkt widniał w porządku obrad Rady Ministrów, a o tym, że projekt zostanie przyjęty właśnie dziś informowała w ubiegłym tygodniu minister Rafalska. Po posiedzeniu rządu okazało się, że rząd przyjął tylko dwa inne projekty. Tego, na który czeka, ponad 86 tys. matek co najmniej czwórki dzieci - nie.

Więcej na temat warunków przyznawania i wysokości rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego przeczytasz tutaj >

Nie ma pieniędzy?

Nowe świadczenie ma kosztować budżet państwa w 2019 roku ponad 801 mln zł. W trakcie konsultacji projektu ustawy Ministerstwo Finansów zgłosiło uwagi dotyczące terminu wejścia w życie przepisów. Sugerowało późniejsze wprowadzenie nowych świadczeń, a tym samym - nowych kosztów dla Państwa. Leszek Skiba, wiceminister finansów zwracał uwagę, że na marzec zaplanowana jest już zmieniona zasada waloryzacji emerytur i rent. W związku z tym dodatkowy koszt ponad planowany wskaźnik waloryzacji szacowany jest na kwotę 1,5 mld zł. Wiceminister podkreślał, że koszty zmian z obu tych ustaw są znacznie wyższe niż środki zabezpieczone w rezerwie celowej.

Czytaj też: Dni wolne od pracy w 2019 roku, czyli jak zaplanować długie weekendy >

Na spekulacje o zmianie terminu wprowadzenia emerytur dla matek szybko zareagowała minister Rafalska. Opublikowała oświadczenie, w którym zapewniała, że pieniądze na nowe emerytury są. - Termin wejścia w życie ustawy został uzgodniony przez Komitet Stały Rady Ministrów na 1 marca 2019 r. Projekt ustawy o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym będzie przedmiotem prac najbliższego posiedzenia Rady Ministrów - informowała 10 stycznia. Rząd jednak projektu nie przyjął. Zapytaliśmy w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, czy to oznacza, że emerytury dla matek nie wejdą w życie 1 marca 2019 roku. Nie - termin pozostaje bez zmian - dowiedzieliśmy się w biurze prasowym resortu. - Rada Ministrów zdecydowała, że projekt ustawy o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym zostanie omówiony i przyjęty na kolejnym posiedzeniu - poinformowała Prawo.pl Małgorzata Czerepak, rzecznik prasowy ministerstwa. Prawdopodobnie będzie to 22 stycznia.

 

Magdalena Anna Łazarewicz, Krzysztof Owczarek

Sprawdź  

Cena promocyjna: 19.6 zł

|

Cena regularna: 49 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Ten termin trochę komplikuje sprawę, bo uniemożliwi Sejmowi zajęcie się projektem ustawy na najbliższym posiedzeniu, zaplanowanym na dni 16-18 stycznia 2019 roku. Kolejne posiedzenie Sejmu planowane jest dopiero w dniach 20-22 lutego, co oznacza, że prace musiałyby się toczyć błyskawicznie, a Senat nie mógłby już mieć żadnych uwag do przepisów przyjętych w Sejmie. Tylko pod tym warunkiem faktycznie ustawa mogłaby wejść w życie 1 marca.

Warto przeczytać: W 2018 r. więcej ustaw, ale złej jakości i pisanych w pośpiechu >

Jaka była przyczyna?

Z nieoficjalnych informacji Prawo.pl wynika, że Rada Ministrów zdecydowała o przesunięciu projektu o tydzień z powodu atmosfery po śmiertelnym ataku na prezydenta Gdańska. - Okoliczności są obecnie niesprzyjające - mówi nasz rozmówca.

Warto przeczytać: Zamach na prezydenta Gdańska - imprezy niemasowe z luką prawną >