- W styczniu w całym kraju do ZUS wpłynęły tylko 42 błędne przelewy, w marcu było ich już tylko 28 – mówi Iwona Kowalska, Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. Dodaje, że w województwie dolnośląskim od początku roku żaden z przedsiębiorców nie zrobił błędu przy wpłacaniu składek.
Te dane wyraźnie pokazują, że sprawdził się nowy sposób polegający na przelewaniu składki na jedno, indywidualne konto. Każdy płatnik ma do dyspozycji swój indywidualny numer rachunku składkowego, na który wpłaca składki globalnie, bez podziału na poszczególne fundusze.
[-OFERTA_HTML-]
Ponieważ wpłaty księgują się w pierwszej kolejności na najstarsze zaległości, pierwsze miesiące pokazały, że wiele firm jest zadłużonych w ZUS. Do wszystkich przedsiębiorców, których dług jest wyższy niż 6,60 zł, Zakład wyśle pisma informujące o stanie konta. Jak podał ZUS, większość zaległości wykazują konta osób, które prowadzą jednoosobowo działalność gospodarczą. Średni dług tych małych firm jest wyższy niż 3 tys. zł. W korespondencji, jaką otrzymają z ZUS będzie widoczny bieżący stan rozliczeń. Jeżeli więc ktoś otrzyma pismo dopiero w maju, to będzie w nim informacja o rozliczeniach od stycznia do kwietnia włącznie.
Iwona Kowalska dodaje, że informacje o podziale wpłaty oraz o saldzie udostępnione są również na Portalu Usług Elektronicznych. Można je także uzyskać w Centrum Obsługi Telefonicznej pod numerem telefonu 22 560 1600.
Dla osób prowadzących działalność gospodarczą, które podlegają dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu, dług może oznaczać utratę prawa do zasiłku chorobowego, opiekuńczego lub macierzyńskiego. Płatnik może jednak w takiej sytuacji złożyć wniosek o wyrażenie zgody na opłacenie składki po terminie. Jeżeli natomiast nie może spłacić zadłużenia jednorazowo powinien skontaktować się z doradcą ds. ulg i umorzeń, dostępnym na sali obsługi klientów bądź telefonicznie.