Drewno jest również podstawą przemysłu – produkcji papieru i mebli. Ta pierwsza gałąź wygenerowała w 2012 roku przychód w wysokości 29,44 mld złotych, z kolei działające w Polsce zakłady meblarskie – 25,89 mld zł.

Jak pokazuje wydawany corocznie „Raport o stanie lasów”, już teraz anomalie pogodowe mają wpływ na stan lasów w Polsce i są wskazywane jako jedno z głównych źródeł zagrożeń. Wśród najważniejszych z nich wskazuje się spadek ilości opadów w sezonie wegetacyjnym, przy jednocześnie dużych wahaniach tego wskaźnika w skali roku. Można było zaobserwować to zjawisko w maju i wrześniu 2013 roku, gdy na niektórych obszarach kraju zanotowano ilości opadów równe jedynie 20% średniej długoletniej. W przypadku maja 2013 roku przełożyło się to na trzeci stopień zagrożenia pożarowego, obowiązującego na 52% powierzchni kraju.


Z drugiej strony w niektórych miesiącach tego samego roku spadło nawet dwa razy więcej wody niż zazwyczaj. Polskie lasy padają również ofiarami coraz silniejszych wiatrów, które wyrządzają najwięcej szkód spośród wszystkich czynników pogodowych. Jak pokazuje raport European Environment Agency, siła wiatru na terenie Polski rośnie od początku prowadzenia badań, czyli od roku 1871. W efekcie wymienionych powyżej zjawisk zagrożony jest główny produkt polskich lasów, czyli drewno sosnowe. Udział tego drzewa gwałtownie spadnie, co będzie wynikiem coraz mniej korzystnych warunków klimatycznych i wyparcia go przez bardziej ciepłolubne gatunki liściaste. Nie możemy jednak liczyć na to, że drzewa liściaste będą bujnie rozwijały się na terenach wcześniej zajętych przez gatunki iglaste. Mają one bowiem dużo większe wymagania glebowe niż sosny, wobec czego nie będą radziły sobie tak dobrze na niskiej jakości glebach bielicowych, które stanowią podłoże w większości polskich lasów.

(www.chronmyklimat.pl)