Tykająca bomba i domek z kart - to tylko niektóre określenia używane przez branżę ubezpieczeniową, by opisać sytuację na rynku gwarancji. Spektakularne bankructwa PBG czy DSS oraz problemy finansowe wielu innych firm budowlanych spowodowały, że ubezpieczyciele zaostrzają politykę sprzedaży gwarancji. Obawiają się, że tsunami, które od kilku tygodni pustoszy rynek budowlany, uderzy także w ubezpieczeniowy.
Więcej: www.pb.pl
Źródło: Puls Biznesu, stan z dnia 1 sierpnia 2012 r.