Jak wynika z harmonogramu, na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które rozpocznie się 10 stycznia br., posłowie zadecydują, który z kandydatów zostanie nowym prezesem UODO. Zgodnie z art. 34 ustawy o ochronie danych osobowych prezesa UODO powołuje i odwołuje Sejm za zgodą Senatu.

Siedmiu kandydatów na urząd

W grudniu w Sejmie odbyła się konferencja „Przyszłość ochrony danych osobowych w Polsce – w przededniu wyboru nowego Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych”. W roli prelegentów wystąpiły osoby ubiegające się o funkcję Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, których kandydatury uzyskały wstępne poparcie sił politycznych w parlamencie lub grup posłów. To łącznie siedmiu kandydatów: prof. Grzegorz Sibiga, dr Mirosław Gumularz, Andrzej Rybus - Tołłoczko, Jakub Groszkowski, Konrad Komornicki, Marcin Zadrożny oraz Mirosław Wróblewski. W trakcie swobodnych wystąpień kandydaci mogli przedstawić swoją wizję pełnienia urzędu oraz wskazać, ich zdaniem, najistotniejsze wyzwania w nadchodzącej kadencji. Przewidziano również czas na pytania. Część z nich została przygotowana m.in. przez Fundację Panoptykon, ale wysłuchanie jest otwarte. 

Czytaj też: Siedmiu kandydatów na prezesa UODO

 

Odbudowa zaufania i przekaz dla ludzi 

Generalnie każdy z kandydatów ma własną wizję na pełnienie roli, ale wśród najczęściej pojawiających się zagadnień padał postulat odbudowy roli prezesa UODO i odpolitycznienie urzędu. Istotnym wątkiem było również edukowanie społeczeństwa i przekazywanie jasnych komunikatów, dostosowanych do odbiorcy - tak, by były one zrozumiałe. Kandydaci podkreślali, że wiele osób nadal nie wie, na czym polega ochrona danych osobowych i jak zgłaszać ewentualne naruszenia. Potrzebna jest też ochrona grup szczególnie narażonych na nieuprawnione wykorzystanie danych, np. seniorów czy dzieci. Ważną kwestią powtarzającą się w trakcie wystąpień było również wzmocnienie cyberbezpieczeństwa oraz efektywności działania urzędu. Podkreślano bowiem, że obecnie na rozpatrzenie najprostszych skarg kierowanych do urzędu czeka się czasem latami. 

Część kandydatów wskazywała na konieczność podejmowania działań legislacyjnych przez prezesa UODO, oraz aktywne włączanie się w proces opiniowania aktów. W tym obszarze wyzwaniem będzie zwłaszcza wdrażanie aktów unijnych na polskim gruncie, m.in. aktu o danych (Data Act). W tle niezwykle istotny jest rozwój sztucznej inteligencji i związane z tym nowe problemy dotyczące bezpieczeństwa danych.