Nowelizacja przepisów związana jest z masową wycinką, która ruszyła po wejściu w życie w styczniu br. regulacji zezwalających osobom fizycznym na swobodną wycinkę drzew lub krzewów, które rosną na ich nieruchomości, w przypadku gdy są one usuwane na cele niezwiązane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Przyjęta w piątek nowelizacja ustawy o ochronie przyrody wprowadza przepisy, które będą dawały możliwość weryfikacji, czy wycinka drzew była przeprowadzona faktycznie w celach niezwiązanych z działalnością gospodarczą.
Właściciel nieruchomości będzie musiał zgłosić chęć usunięcia drzewa do urzędu gminy. W przypadku wycinki krzewów nie będzie takiej konieczności. W ciągu dwóch tygodni urzędnik dokona oględzin działki i sprawdzi stan faktyczny - np. czy drzewa nie są chronione lub czy nie mają znamion pomników przyrody. Jeżeli gmina w ciągu kolejnych 14 dni nie wyrazi sprzeciwu do planowanej wycinki (tzw. milcząca zgoda), to wtedy będzie można ją przeprowadzić.
Nowelizacja zakłada ponadto, że jeśli przed upływem pięciu lat od dokonania oględzin przez urzędnika gminnego, właściciel wystąpi o pozwolenie na budowę związaną z prowadzeniem działalności gospodarczej i będzie ona realizowana na części nieruchomości, gdzie rosły usunięte drzewa, będzie trzeba uiścić opłatę za wycinkę tych drzew.
Nowelizacja trafi teraz do prac w Senacie.
Źródło: Sejm, stan z 10.04.2017 r.