Akcję liczenia kozic przyrodnicy z TPN wspólnie ze Słowakami przeprowadzili 3 lipca. Akcję tą zawsze przeprowadza się równocześnie po obu stronach gór. „Kozice nie znają granic, są wspólne i zawsze jest tak, że te na granicy liczmy my i Słowacy a potem arbitralnie ustalamy czy ten kierdel jest nasz, czy Słowaków” – powiedział Skawiński i dodał, że dla rzetelnego liczenia ważne jest, żeby nie policzyć tych samych kierdeli dwa razy.
„Wyniki akcji są bardzo optymistyczne i pozytywne” – podsumował dyrektor TPN. W Polskich Tatrach naliczono 275 kozic i w tej grupie mamy 75 młodych koźląt. Po stronie słowackiej naliczono 675 kozic w tym 103 młode. Zdaniem przyrodników to olbrzymi przychówek.
„To wynik bardzo dobry, podobną liczbę kozic stwierdzono w połowie lat 90-tych ubiegłego wieku. Pokazuje to, że kozice dobrze zniosły zimę, że nie było upadków w lawinach lub przepłaszania zwierząt przez turystów.” – powiedział dyrektor TPN.
Na przełomie wieków nastąpił dramatyczny spadek pogłowia kozic. Wówczas w polskiej części gór naliczono zaledwie 70 sztuk tych zwierząt. Jak zauważa Skawiński, dla ochrony kozic ważne jest, aby na początku maja, gdy zwierzęta te wydają na świat młode, dać im spokój.
„Kozice muszą znaleźć miejsca dla urodzenia młodych i stąd apel do narciarzy wysokogórskich, aby po połowie kwietnia więcej myśleć o przyrodzie, niż o swojej przyjemności. Poruszając się na nartach w strefie wysokogórskiej należy mieć świadomość, że dla kozic może to być izba porodowa” – mówi Skawiński.
Niestety bywa tak, że część z młodych koźląt nie przeżywa do zimy, dlatego ważne jest licznie jesienne, które weryfikuje liczbę kozic. To licznie jest realizowane od 1957 roku, a wiosenne prowadzone jest dopiero od kilku lat.
Zdaniem Skawińskiego, licznie kozic w Tatrach jest najstarszym monitoringiem fauny prowadzonym w Europie. „Niezmiennie od 55 lat tą samą metodą liczymy kozice.” – powiedział.
Podczas ubiegłorocznego, lipcowego liczenia kozic zaobserwowano 967 sztuk tych zwierząt, z czego 149 młodych.
Kozica jest symbolem zarówno polskiego, jak i słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jest gatunkiem chronionym, mimo to zdarza się, że kłusownicy polują na te piękne zwierzęta.
Kozice żyją w niewielkich stadach, zwanych kierdelami, które mają określoną strukturę, na czele stoi zawsze doświadczona samica z młodym, tzw. licówka. W skład kierdela wchodzą też inne samice z młodymi oraz tzw. roczniaki i dwulatki. Samce żyją najczęściej samotnie lub tworzą grupy kawalerskie, dołączając do stad jesienią, na czas godów.(PAP)
szb/ abe/