Projekt zakłada budowę lotniska dla małych samolotów pasażerskich przewożących do 50 osób. W tym celu trzeba wybudować pas startowy o długości 1320 m oraz infrastrukturę niewielkiego portu lotniczego. Według wyliczeń magistratu inwestycja może kosztować do 15 mln zł.
Władze miasta już w styczniu br. wystąpiły z wnioskiem o pozwolenie na budowę, ale musiały go wycofać i poprawić. Jak informuje kierownik biura prezydenta Suwałk Kamil Sznel, wniosek został złożony ponownie i władze mają nadzieję, że pozwolenie będzie w miarę szybko.
„Jeszcze w lipcu podpiszemy porozumienie z inwestorem prywatnym, który chce partycypować w kosztach tego przedsięwzięcia. Na przełomie lipca i sierpnia ogłosimy także przetarg na budowę lotniska” - powiedział PAP Sznel.
W magistracie mają nadzieję, że część pieniędzy na inwestycję przekaże także Urząd Marszałkowski. „Przedstawiciele zarządu województwa obiecali nam wcześniej takie wsparcie” - dodał Sznel.
Miasto chce rozpocząć budowę lotniska jeszcze w tym roku i zakończyć we wrześniu 2018 roku.
W województwie podlaskim ma powstać podobne lotnisko w Krywlanach. Kilka dni temu władze Białegostoku ogłosiły przetarg na budowę utwardzonego pasa startowego lotniska Krywlany. Wykonawca ma zostać wybrany jeszcze w tym roku, a inwestycja ma być zakończona również jesienią przyszłego roku. (PAP)