„Pomimo deklarowanej woli dialogu i odbytych spotkań roboczych, przedstawiciele Ministerstwa Środowiska nie wykazują woli znalezienia rzeczywistego kompromisu w przedmiotowym zakresie, uporczywie forsując rozwiązania ograniczające samodzielność organizacyjną gmin i próbujące narzucić „jedynie słuszny” system selektywnej zbiórki odpadów komunalnych, nie zważając w tym zakresie na dotychczasowe rozwiązania wdrożone w poszczególnych gminach, koszty z tym związane oraz osiągane efekty. Proponowane rozwiązania abstrahują przy tym od specyfiki poszczególnych, a w szczególności gmin wiejskich” – czytamy w piśmie przygotowanym przez ZGWRP.
Samorządowcy podkreślają, że w zasadniczej części projekt powiela dotychczasowe rozwiązania legislacyjne, a przekazywane przez nich na początku listopada uwagi nie zostały uwzględnione. Samorządowcy już przy konsultacjach poprzedniej wersji projektu wnioskowali m.in. o odstąpienie od obowiązku ujednolicania kolorystyki pojemników i worków przeznaczonych do zbierania odpadów komunalnych. Podkreślali, że w projekcie pominięto specyfikę obszarów niezurbanizowanych, na których stosowane są przydomowe kompostowniki oraz podtrzymano (mimo wniosku gmin o przywrócenie wcześniejszych zapisów) zapis obligujący gminy do równoległej organizacji zbiórki określonych frakcji odpadów komunalnych „u źródła”, jak i w pojemnikach przeznaczonych do użytku publicznego, co ogranicza samodzielność organizacyjną gmin, wykluczając dalsze funkcjonowanie systemów opartych na systemie „Dzwonowym” („gniazdowym”).
Samorządowcy mocno protestują również przeciwko podawaniu w uzasadnieniu projektu informacji jakoby wprowadzane nim zmiany były uzgodnione ze stroną samorządową. Jednocześnie podtrzymują wolę współpracy i gotowość do rozmów w celu wypracowania optymalnych rozwiązań pozwalających osiągnąć zakładane cele środowiskowe.
Link do projektu rozporządzenia: legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12287427
Opracowanie: Ewa Saj, na podstawie pisma Przewodniczącego ZGW RP Marka Olszewskiego z dnia 2 grudnia 2016 r., skierowanego do ministra środowiska.