ZNP, w komunikacie opublikowanym 2.08.2011 r., wyraził zaniepokojenie danymi o zasięgu ubóstwa i wskaźnikach zagrożenia skrajnym, ustawowym i relatywnym ubóstwem Polaków i Polek, które opublikował Główny Urząd Statystyczny. Według GUS, pomimo wzrostu ogólnego poziomu życia w Polsce w ostatniej dekadzie, w skrajnym ubóstwie żyje ponad 2,2 mln Polaków, w tym ponad 600 tys. dzieci.
Wzrost cen podręczników szkolnych w ostatnim półroczu powoduje, że coraz mniej rodzin w Polsce stać na zakup szkolnych podręczników. W szczególnie trudnej sytuacji są rodziny wielodzietne oraz rodziny mieszkające na wsi. Wprowadzenie nowej podstawy programowej oznacza, że uczniowie i uczennice klas III szkoły podstawowej i gimnazjum zmuszeni są do zakupu nowych podręczników, bez możliwości kupna książek używanych.
Koszty wprowadzenia reformy programowej zostały przerzucone na rodziców. Rodziny z dziećmi nie mogą liczyć na obiecane przed wprowadzeniem reformy programowej przez minister edukacji wsparcie w postaci darmowych książek wypożyczanych przez szkoły. Zmniejszyła się także liczba osób korzystających z zasiłków rodzinnych ( o 2,2 mln dzieci w ciągu 5 lat) czy stypendiów szkolnych ( o niemal 400 tys. uczniów). Dzieje się tak, ponieważ od lat nie zmieniają się kryteria, na podstawie których przyznawane są zasiłki rodzinne i stypendia. To powoduje, że coraz mniej osób ma prawo do tych świadczeń. Od 7 lat (2004–2011) nie zwiększył się próg dochodowy uprawniający do zasiłku rodzinnego i wynosi 504 zł. Natomiast od 5 lat nie zmienił się próg na osobę w rodzinie uprawniający do stypendium szkolnego – 351 zł.
ZNP jest przekonany, że uczniowie i uczennice powinni uzyskać realną pomoc rządu w zakupie podręczników szkolnych, bowiem zagwarantowanie każdemu dziecku dostępu do edukacji, wyrównywanie szans edukacyjnych oraz inwestycja w kształcenie przyszłych pokoleń powinny być priorytetami Polski. Można to osiągnąć m.in. poprzez podniesienie kryterium dochodowego uprawniającego do zasiłków rodzinnych i stypendiów szkolnych – czytamy w komunikacie.
Źródło: ZNP, 2 sierpnia 2011 r.
Wzrost cen podręczników szkolnych w ostatnim półroczu powoduje, że coraz mniej rodzin w Polsce stać na zakup szkolnych podręczników. W szczególnie trudnej sytuacji są rodziny wielodzietne oraz rodziny mieszkające na wsi. Wprowadzenie nowej podstawy programowej oznacza, że uczniowie i uczennice klas III szkoły podstawowej i gimnazjum zmuszeni są do zakupu nowych podręczników, bez możliwości kupna książek używanych.
Koszty wprowadzenia reformy programowej zostały przerzucone na rodziców. Rodziny z dziećmi nie mogą liczyć na obiecane przed wprowadzeniem reformy programowej przez minister edukacji wsparcie w postaci darmowych książek wypożyczanych przez szkoły. Zmniejszyła się także liczba osób korzystających z zasiłków rodzinnych ( o 2,2 mln dzieci w ciągu 5 lat) czy stypendiów szkolnych ( o niemal 400 tys. uczniów). Dzieje się tak, ponieważ od lat nie zmieniają się kryteria, na podstawie których przyznawane są zasiłki rodzinne i stypendia. To powoduje, że coraz mniej osób ma prawo do tych świadczeń. Od 7 lat (2004–2011) nie zwiększył się próg dochodowy uprawniający do zasiłku rodzinnego i wynosi 504 zł. Natomiast od 5 lat nie zmienił się próg na osobę w rodzinie uprawniający do stypendium szkolnego – 351 zł.
ZNP jest przekonany, że uczniowie i uczennice powinni uzyskać realną pomoc rządu w zakupie podręczników szkolnych, bowiem zagwarantowanie każdemu dziecku dostępu do edukacji, wyrównywanie szans edukacyjnych oraz inwestycja w kształcenie przyszłych pokoleń powinny być priorytetami Polski. Można to osiągnąć m.in. poprzez podniesienie kryterium dochodowego uprawniającego do zasiłków rodzinnych i stypendiów szkolnych – czytamy w komunikacie.
Źródło: ZNP, 2 sierpnia 2011 r.