Ranking "Renewable Energy Country Attractiveness", który jest cyklicznie publikowany przez firmę konsultingową Ernst & Young, określa atrakcyjność państw w zakresie inwestowania w poszczególnych branżach OZE, w tym w branży energii wiatrowej onshore i offshore, energii słonecznej, biomasy i geotermii.
Bazując na rankingach poszczególnych rodzajów energii odnawialnej, E&Y podaje ranking ogólny, którego najnowsza odsłona nie wprowadza większych zmian w stosunku do edycji wcześniejszej. Według Ernst&Young, w dalszym ciągu najatrakcyjniejsze kraje do inwestowania w zieloną energię to kolejno: Chiny, USA, Niemcy, Indie i Wielka Brytania. W pierwszej dziesiątce są jeszcze Włochy, Francja, Kanada, Szwecja i Brazylia, a wypada z niej Hiszpania, której rząd w ostatnich miesiącach znacząco ogranicza wsparcie dla produkcji energii odnawialnej.
W rankingu Polska spada z miejsca 13., które dzieliła wcześniej z Rumunią, na miejsce 14. Wyprzedzamy m.in. Koreę Południową, Japonię, Belgię, RPA (awans z 23. na 16. miejsce) oraz Irlandię i Danię.
Na wysoki wynik Polski niezmiennie największy wpływ na dobra ocena, jaką analitycy E&Y wystawiają naszemu rynkowi energetyki wiatrowej. W osobnym rankingu poświęconemu potencjałowi rynków energii wiatrowej Polska utrzymuje 10. miejsce, a prowadzą w nim Chiny, Niemcy i USA.
Źródło: www.gramwzielone.pl