Zdaniem wicepremiera Pawlaka zrównoważony rozwój przemysłu, respektujący wymogi ochrony środowiska to wielka szansa dla Unii Europejskiej. – Realna produkcja jest dziś podstawą dobrobytu państw Wspólnoty. Dlatego wymogi polityki klimatycznej nie powinny negatywnie wpływać na konkurencyjność przemysłu - zaznaczył.
W jego opinii równoczesne redukowanie emisji gazów cieplarnianych i rozwój gospodarki są jak najbardziej możliwe. – Dobrym przykładem w tej dziedzinie jest Polska. W ostatnich 20 latach ograniczyliśmy emisje o 30 proc. równocześnie podwajając PKB – powiedział wicepremier.
Przypomniał, że przyjęta przez Unię Europejską strategia Europa 2020 na nowo definiuje priorytety rozwojowe. - Wzrost gospodarczy musi być inteligentny, zrównoważony i odpowiedzialny społecznie – powiedział. – Cele te muszą być wsparte skuteczną polityką przemysłową. Budując konkurencyjną gospodarkę europejską musimy m.in. przeciwdziałać zjawisku wyprowadzania produkcji poza granice Unii – zaznaczył.
Jak podkreślił, branża przemysłowa zapewnia co piąte miejsce pracy w sektorze prywatnym w Unii Europejskiej. - Jest też siłą napędową w zakresie innowacyjności – dodał. Aż 80 proc. prywatnych nakładów na prace badawczo-rozwojowe dokonywanych jest właśnie w przemyśle.
Opinie wicepremiera Pawlaka podziela także komisarz UE ds. Przemysłu i Przedsiębiorczości Antonio Tajani. - By odnieść sukces w budowaniu konkurencyjnej europejskiej gospodarki musimy wspierać realną produkcję i wytwórczość przedsiębiorstw – powiedział.
Przypomniał, że celem działań UE jest umożliwienie obywatelom Wspólnoty osiągnięcia wysokiego standardu życia. Jego zdaniem można to zapewnić utrzymując właściwe relacje między rozwojem przemysłu a ekologią.
W opinii komisarza Tajaniego, rozwój przemysłu można pogodzić z ochroną środowiska. - To swego rodzaju małżeństwo z rozsądku, w którym partnerzy mają równe prawa. Takie małżeństwa potrafią być bardzo trwałe – powiedział. – Trzeba jednak znaleźć rozwiązania, które pozwolą efektywnie i oszczędnie wykorzystywać dostępne zasoby by rozwijać przemysł, równocześnie chroniąc środowisko naturalne – dodał komisarz Tajani.
Zaznaczył, ze dla zrealizowania unijnych celów środowiskowych na 2020 r. konieczna jest pomoc ze strony nauki i nowoczesnych technologii. - Chcemy, by Parlament Europejski zdecydował o przeznaczeniu 80 mld euro na badania i rozwój innowacyjnych rozwiązań środowiskowych – poinformował. Zwrócił też uwagę na potrzebę zapewnienia odpowiednich środków kredytowych dla przedsiębiorstw.
O możliwości pogodzenia celów środowiskowych i przemysłowych przekonywał również minister środowiska Andrzej Kraszewski. W jego opinii przyczyną kryzysu, z którym boryka się obecnie Unia, jest nadmiernie rozwinięta konsumpcja, z którą nie mogą sobie poradzić systemy ekonomiczne poszczególnych krajów.
- Presja na osiągnięcie wysokiego standardu życia pociąga za sobą nadmierną eksploatację zasobów naturalnych i ich szybsze wyczerpywanie się – ostrzegał. – Jedynym rozwiązaniem dla naszej planety jest dziś zielona gospodarka. Im szybciej zaczniemy ją wdrażać, tym więcej będziemy mieć czasu i zasobów na znalezienie rozwiązań, które zapewnią nam odpowiedni standard życia – powiedział minister Kraszewski.
Minister środowiska popiera także postulaty ministra gospodarki dotyczące zrównoważonego modelu produkcji i konsumpcji. - Nie stać nas na obecne marnotrawienie energii i surowców – przekonywał. – Konsument musi mieć świadomość, jaki wpływ na środowisko mają jego działania. Dobrze poinformowany zgodzi się zapłacić więcej za produkty przyjazne środowisku, rozumiejąc jakie to będzie miało znaczenie dla zdrowia jego i przyszłych pokoleń - powiedział.
W jego opinii równoczesne redukowanie emisji gazów cieplarnianych i rozwój gospodarki są jak najbardziej możliwe. – Dobrym przykładem w tej dziedzinie jest Polska. W ostatnich 20 latach ograniczyliśmy emisje o 30 proc. równocześnie podwajając PKB – powiedział wicepremier.
Przypomniał, że przyjęta przez Unię Europejską strategia Europa 2020 na nowo definiuje priorytety rozwojowe. - Wzrost gospodarczy musi być inteligentny, zrównoważony i odpowiedzialny społecznie – powiedział. – Cele te muszą być wsparte skuteczną polityką przemysłową. Budując konkurencyjną gospodarkę europejską musimy m.in. przeciwdziałać zjawisku wyprowadzania produkcji poza granice Unii – zaznaczył.
Jak podkreślił, branża przemysłowa zapewnia co piąte miejsce pracy w sektorze prywatnym w Unii Europejskiej. - Jest też siłą napędową w zakresie innowacyjności – dodał. Aż 80 proc. prywatnych nakładów na prace badawczo-rozwojowe dokonywanych jest właśnie w przemyśle.
Opinie wicepremiera Pawlaka podziela także komisarz UE ds. Przemysłu i Przedsiębiorczości Antonio Tajani. - By odnieść sukces w budowaniu konkurencyjnej europejskiej gospodarki musimy wspierać realną produkcję i wytwórczość przedsiębiorstw – powiedział.
Przypomniał, że celem działań UE jest umożliwienie obywatelom Wspólnoty osiągnięcia wysokiego standardu życia. Jego zdaniem można to zapewnić utrzymując właściwe relacje między rozwojem przemysłu a ekologią.
W opinii komisarza Tajaniego, rozwój przemysłu można pogodzić z ochroną środowiska. - To swego rodzaju małżeństwo z rozsądku, w którym partnerzy mają równe prawa. Takie małżeństwa potrafią być bardzo trwałe – powiedział. – Trzeba jednak znaleźć rozwiązania, które pozwolą efektywnie i oszczędnie wykorzystywać dostępne zasoby by rozwijać przemysł, równocześnie chroniąc środowisko naturalne – dodał komisarz Tajani.
Zaznaczył, ze dla zrealizowania unijnych celów środowiskowych na 2020 r. konieczna jest pomoc ze strony nauki i nowoczesnych technologii. - Chcemy, by Parlament Europejski zdecydował o przeznaczeniu 80 mld euro na badania i rozwój innowacyjnych rozwiązań środowiskowych – poinformował. Zwrócił też uwagę na potrzebę zapewnienia odpowiednich środków kredytowych dla przedsiębiorstw.
O możliwości pogodzenia celów środowiskowych i przemysłowych przekonywał również minister środowiska Andrzej Kraszewski. W jego opinii przyczyną kryzysu, z którym boryka się obecnie Unia, jest nadmiernie rozwinięta konsumpcja, z którą nie mogą sobie poradzić systemy ekonomiczne poszczególnych krajów.
- Presja na osiągnięcie wysokiego standardu życia pociąga za sobą nadmierną eksploatację zasobów naturalnych i ich szybsze wyczerpywanie się – ostrzegał. – Jedynym rozwiązaniem dla naszej planety jest dziś zielona gospodarka. Im szybciej zaczniemy ją wdrażać, tym więcej będziemy mieć czasu i zasobów na znalezienie rozwiązań, które zapewnią nam odpowiedni standard życia – powiedział minister Kraszewski.
Minister środowiska popiera także postulaty ministra gospodarki dotyczące zrównoważonego modelu produkcji i konsumpcji. - Nie stać nas na obecne marnotrawienie energii i surowców – przekonywał. – Konsument musi mieć świadomość, jaki wpływ na środowisko mają jego działania. Dobrze poinformowany zgodzi się zapłacić więcej za produkty przyjazne środowisku, rozumiejąc jakie to będzie miało znaczenie dla zdrowia jego i przyszłych pokoleń - powiedział.