Pierwsze dotyczy "oferty korupcyjnej Marka Chrzanowskiego" skierowanej do Czarneckiego. Drugie, jak pisze adw. Giertych dotyczy "przestępstwa nadużycia uprawnień, ale wskazuje również na możliwość istnienia zorganizowanej grupy przestępczej, której celem było doprowadzenie do przejęcia banku Leszka Czarneckiego".
Pełnomocnik Czarneckiego podkreśla, że bank: "na początku tej historii był wart na giełdzie kilka miliardów złotych". Następnie Giertych opisuje mechanizm działania, który miał jego zdaniem na celu przejęcie Getin Banku.
Czytaj: Bank zapłaci klientom za opieszałość w rozpatrywaniu reklamacji
Prokuratura Krajowa poinformowała natomiast, że o przekazanie oryginalnych nagrań zwrócił się do zawiadamiającego Wydział Zamiejscowy Departamentu Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach prowadzący postępowanie w tej sprawie.
Pendrive od adwokata nie wystarczy
Prokuratura potwierdziła, że otrzymała pendrive od adwokata i niezwłocznie oddała nośnik biegłym z zakresu informatyki śledczej z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w celu zbadania jego zawartości.
Dopiero wraz z drugim zawiadomieniem, złożonym w Prokuraturze Krajowej 13 listopada 2018 roku, pełnomocnik zawiadamiającego załączył jeden nośnik pamięci w postaci pendrive, na którym jak twierdzi nagrana jest rozmowa między Leszkiem Czarneckim a Markiem Chrzanowskim. Zgodnie z zawiadomieniem utrwalanie istotnych informacji miało nastąpić przy użyciu urządzenia nagrywającego , które dotychczas nie zostało udostępnione Prokuraturze.
Na tym etapie postępowania, nie można wykluczyć, że przekazany prokuraturze pendrive zawiera jedynie kopie nagrania pierwotnego. Nie można także wykluczyć, że urządzeń służących do rejestracji było kilka.
Zapowiedż dostarczenia kolejnych dowodów korupcji
W toku postępowania karnego zawsze konieczne jest uzyskanie oryginalnych nośników danych oraz wszystkich urządzeń służących do nagrywania obrazu i dźwięku celem przeprowadzenia badań przez biegłych, którzy zbadają, czy nie było manipulacji zapisów.
Czytaj: Kara dla banku za drobny druk i krótkie wyświetlanie tekstu w reklamach
Adwokat Giertych utrzymuje, że na taśmie słychać i widać na nagraniu video, jak przedstawiciele urzędu państwowego bez żenady potwierdzają, że wiedzą o planie przejęcia banku za złotówkę.
Pełnomocnik zapowiedział, że w poniedziałek złoży w prokuraturze nagranie rozmowy Leszka Czarneckiego z Markiem Chrzanowskim i innymi przedstawicielami KNF z lipca tego roku.