W trakcie konferencji Jarosław Kaczyński, prezes PIS, stwierdził, że mamy w Polsce falę podwyżek. - Mamy VAT na żywność, mamy to wszystko, co wiąże się ze zniesieniem tarcz, czyli podniesieniem cen energii, a to z kolei spowoduje podniesienie innych cen - ocenił. Zaznaczył również, że podpisów pod projektem będzie więcej. 

Waldemar Buda, poseł PIS, przewodniczący komitetu inicjatywy ustawodawczej, powiedział, że wspomnianą liczbę podpisów udało się zebrać w nieco ponad dwa tygodnie. - Sądziliśmy, że zajmie to nam dużo więcej czasu. Jesteśmy pod wrażeniem, ale to też dowód na to, że naprawdę obywatele się tym przejmują i wiedzą, że to są realne podwyżki, ponieważ dostawali prognozy, które na to wskazywały. Nie mogliśmy być bierni i musieliśmy w tej sprawie działać - stwierdził.

Czytaj też: O ile wzrosną rachunki za prąd, dla kogo bon energetyczny - Sejm poprawia projekt

Zgodnie z konstytucją inicjatywa ustawodawcza przysługuje grupie co najmniej 100 tys. obywateli mających prawo wybierania do Sejmu. Przepisy stanowią, że po zebraniu tysiąca podpisów z poparciem dla projektu ustawy pełnomocnik komitetu inicjatywy ustawodawczej zawiadamia marszałka Sejmu o utworzeniu komitetu. Jeżeli zawiadomienie odpowiada warunkom określonym w ustawie o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli, marszałek Sejmu, w terminie 14 dni od jego doręczenia, postanawia o przyjęciu zawiadomienia. Projekt ustawy wraz z załączonym wykazem podpisów obywateli popierających projekt nie może zostać wniesiony później niż trzy miesiące od daty postanowienia marszałka Sejmu o przyjęciu zawiadomienia o utworzeniu komitetu. (is/PAP)