Demonstracja, zorganizowana przez różne organizacje pszczelarskie, wyruszyła spod kolumny Zygmunta i ma przejść przed gmach ministerstwa rolnictwa, a potem przed Sejm. Spotkanie z delegacją zapowiedział minister rolnictwa Marek Sawicki.
Do marszu przyłączyli się ekolodzy. Uczestnicy niosą transparenty "Stop pestycydom" i "Stop GMO". Jak mówią, chcą zwrócić uwagę na zagrożenie, jakie stanowi dla pszczelarstwa, a w konsekwencji i dla całego polskiego rolnictwa, nadmierna chemizacja, wprowadzenie środków ochrony roślin nowej generacji, a także na wpływ upraw roślin GMO na spadek populacji pszczoły miodnej.
W środę Prezydent Polskiego Związku Pszczelarskiego Tadeusz Sabat oświadczył, że jego organizacja nie popiera protestu, ponieważ uczestniczy w przygotowaniu programu dla pszczelarstwa, którym zajmują się Agencja Rynku Rolnego i resort rolnictwa.(PAP)