Konfederacja Lewiatan apeluje o wycofanie zmiany lub wprowadzenie odpowiedniego vacatio legis, które umożliwi przedsiębiorcom przygotowanie się do nowych obowiązków. Dla najmniejszych podatników powinno ono trwać, tak jak w przypadku jednolitego pliku kontrolnego, co najmniej do połowy 2018 r.
Nowe obowiązki sprawozdawcze będą obciążeniem dla firm
Wprowadzanie nowych obowiązków dla podatników, jak np. przesyłanie całej ewidencji VAT do organów podatkowych za pośrednictwem narzędzi informatycznych, powinno odbywać się z poszanowaniem podatników, z uwzględnieniem ich możliwości fizycznych, finansowych i czasowych - apeluje Rada Podatkowa Konfederacji Lewiatan.
Komisja Finansów Publicznych przyjęła sprawozdanie Podkomisji stałej do monitorowania systemu podatkowego o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy - Ordynacja podatkowa. Ma on wprowadzić do polskiego porządku prawnego m.in. klauzulę przeciwko unikaniu opodatkowania.
W trakcie prac w Podkomisji, do projektu zgłoszono poprawkę, zgodnie z którą podatnicy, którzy prowadzą księgi podatkowe przy użyciu programów komputerowych, będą obowiązani, bez wezwania organu podatkowego, do comiesięcznego przekazywania, ministrowi właściwemu do spraw finansów publicznych, za pomocą środków komunikacji elektronicznej,informacji o prowadzonej ewidencji VAT.
- Wprowadzenie, nowych obowiązków sprawozdawczych i ewidencyjnych, znacząco obciąży przedsiębiorców. Dodatkowo ich spełnienie nie będzie możliwe w przewidzianym terminie, tj. już po 30 dniach od dnia wejścia w życie ustawy - mówi Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, sekretarz Rady Podatkowej Konfederacji Lewiatan.
Obowiązek przekazywania ksiąg podatkowych za pomocą środków komunikacji elektronicznej dla dużych podmiotów (jednolity plik kontrolny), ma zacząć obowiązywać od 1 lipca br.,a zarówno Ministerstwo Finansów jak i przedsiębiorcy, nie są jeszcze gotowi do przyjmowania / przesyłania ksiąg w ten sposób. Właśnie dlatego obowiązek ten od lipca br. obejmie jedynie największe podmioty, a małe i średnie dopiero od 2018 r.
Biorąc pod uwagę, jak dużo wątpliwości budzi jednolity plik kontrolny oraz fakt, że na dzień dzisiejszy nie ma gwarancji, że przedsiębiorcy będą w stanie wywiązywać się z nałożonego obowiązku - choćby z przyczyn technicznych, a administracja podatkowa będzie gotowa przyjąć i przetworzyć otrzymane dane, nielogiczne i nieuzasadnione jest wprowadzanie kolejnych obowiązków. Nie przyniesie to oczekiwanych efektów, a jedynie obciąży firmy wysokimi kosztami dostosowania systemów rozliczeniowych.
- Niepokojące jest, że Ministerstwo Finansów, w celu uniknięcia konsultacji społecznych kontrowersyjnych zmian, wprowadza je w formie poprawek poselskich nie dokonując analizy skutków regulacji pod kątem jej wpływu na funkcjonowanie podatników, pomijając proces ustawodawczy oraz ryzykując konstytucyjnością wprowadzonych rozwiązań, ze względu na naruszenie przepisów o inicjatywie ustawodawczej przysługującej posłom - dodaje Przemysław Pruszyński.