Naczelnik urzędu skarbowego orzekł o solidarnej odpowiedzialności byłego członka zarządu za zaległości podatkowe spółki. Wydana w tym przedmiocie decyzja została utrzymana w mocy przez dyrektora izby administracji skarbowej. Organ wskazał, że komornik sądowy od kilku lat bezskutecznie prowadzi egzekucję z należącej do spółki nieruchomości. Ponadto nawet przy założeniu jej sprzedaży za cenę równą sumie oszacowania, organ nie otrzymałby żadnych kwot pieniężnych, ponieważ w pierwszej kolejności zostaną zaspokojeni wierzyciele, którzy dokonali wpisów w księgach wieczystych wcześniej niż naczelnik urzędu skarbowego. Nie zakończyło to sporu, ponieważ były członek zarządu wniósł skargę.

 

Zobacz też: Upadłość spółki jawnej a upadłość jej wspólnika. Glosa do uchwały SN >

Pierwsza instancja zaakceptowała stanowisko organów

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zaakceptował stanowisko, że została spełniona przesłanka bezskuteczności egzekucji z majątku spółki. Stwierdził też, że bez wpływu pozostaje okoliczność, że komornik sądowy kolejny raz rozpoczął egzekucję. Nieruchomość była bowiem obciążona wysokimi zabezpieczeniami hipotecznymi, przez które organ podatkowy nie otrzymałby z jej sprzedaży żadnych kwot pieniężnych. Mając powyższe na uwadze, WSA oddalił wniesioną skargę. Były członek zarządu nie zgodził się z oceną dokonaną przez sąd pierwszej instancji, więc wniósł skargę kasacyjną.

Czytaj także: WSA: Prokurent samoistny nie odpowiada za zaległości spółki >>>

Istniały wątpliwości co do bezskuteczności egzekucji

Sprawą zajął się Naczelny Sąd Administracyjny, który uznał, że skarga kasacyjna była zasadna, ponieważ istniały uzasadnione wątpliwości co do bezskuteczności egzekucji z majątku spółki. W zaskarżonych decyzjach oraz wyroku nie wzięto bowiem pod uwagę, że kwota zabezpieczenia hipotecznego wierzytelności nie musi przesądzać o realnym zobowiązaniu do ich zapłaty. Sąd zwrócił uwagę, że zgromadzony materiał dowodowy nie wskazywał rzeczywistej kwoty zabezpieczonych wierzytelności. Brak było też jasnych informacji w zakresie kolejności zaspokojenia zaległości objętych zaskarżoną decyzją. Ponadto istniały rozbieżności co do wielkości zobowiązań. Tym samym nie było można przyjąć, że została spełniona przesłanka bezskuteczności egzekucji.

Czytaj w LEX: Odpowiedzialność osób trzecich za zobowiązania podatkowe na przykładach >

 


Brak powodzenia licytacji nie był dowodem

NSA wskazał, że bezskuteczność egzekucji powinna wynikać z niebudzących wątpliwości dowodów, a nie przypuszczeń czy domniemań. Takim dowodem nie może być więc okoliczność, że licytacja nieruchomości nie powiodła się. Sąd podkreślił, że nawet jeżeli dwukrotna licytacja nie doprowadziła do sprzedaży nieruchomości, nie oznacza to, że nie jest możliwa jej sprzedaż w ramach egzekucji. Taką możliwość przewiduje zarówno ustawa o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, jak i kodeks postępowania cywilnego. W świetle powyższego, NSA uchylił zaskarżony wyrok i decyzję. Oznacza to, że organ drugiej instancji ponownie zajmie się sprawą. Tym razem będzie jednak musiał uwzględnić stanowisko NSA i w szczególności dogłębnie zbadać wystąpienie przesłanki bezskuteczności egzekucji wobec majątku spółki.

Wyrok NSA z 19 marca 2024 r., sygn. akt III FSK 278/22