Stały Komitet Rady Ministrów zadecyduje za tydzień o kształcie projektu ustawy, przygotowanego przez resort finansów i rozpatrzy uwagi przekazane do niego m.in. przez resort skarbu, Rządowe Centrum Legislacji (RCL) i Ministerstwo Gospodarki. Komitet miał zająć się projektem przygotowanym przez MF w czwartek 5 stycznia.
Z projektu ustawy przygotowanego przez resort finansów wynika, że nowe prawo ma obowiązywać od 1 marca br. Wątpliwości co do terminu wejścia w życie ustawy ma RCL. Zwraca uwagę, że ustawodawca powinien zapewnić odpowiednie vacatio legis, czyli czas na przygotowanie się podatników do zmian.
Resort finansów uważa jednak, że niezrozumiały jest postulat wyznaczenia kilkumiesięcznego vacatio legis na przygotowanie organizacyjno-techniczne obsługi podatku.
Ministerstwo Finansów odrzuca również postulat Ministerstwa Skarbu Państwa, aby podatek od wydobycia niektórych kopalin uznano za koszt w rozumieniu podatku dochodowego. W uzasadnieniu do projektu tłumaczy, że jest to "podyktowane (...) przede wszystkim staraniem o zachowanie przychodów jednostek samorządu terytorialnego na niepogorszonym poziomie i ochroną w ten sposób społeczności lokalnej przed skutkami wprowadzenia podatku".
MF podkreśla jednocześnie, że w ramach konsultacji zmodyfikowało wzory do ustalenia stawek podatku, aby w większym stopniu uwzględniały koszty wydobycia.
Zgodnie z projektem wysokość podatku za dany miesiąc będzie sumą iloczynów: ilości miedzi, wyrażonej w tonach, oraz stawki podatkowej; ilości srebra, wyrażonej w kilogramach, oraz stawki podatkowej.
Ministerstwo Skarbu Państwa zaproponowało weryfikację metodologii naliczania podatku - oprócz ceny metali powinno się uwzględnić m.in. koszty wydobycia oraz efektywność produkcji.
W ocenie MSP podatek powinien być uznany za koszt w rozumieniu podatku dochodowego oraz mieć prostą i przewidywalną strukturę. Według resortu skarbu w innych krajach stawki opodatkowania z tytułu posiadanych surowców są zróżnicowane i uzależnione m.in. od zysków firm górniczych, wartości metalu i wartości przychodów ze sprzedaży.
Według MSP wysokość zaproponowanego podatku jest niewspółmierna do światowych standardów, a stawki powinny uwzględniać nie tylko ceny metali, ale również koszty ich wydobycia. Ministerstwo wskazuje, że w przypadku poziomów notowań, przy których opodatkowany podmiot wykazuje stratę, należy przyjąć stawkę zerową.
Natomiast Ministerstwo Gospodarki uważa, że potrzebne są ponowne "wnikliwe" analizy, a nowa formuła wyliczania stawki podatku od miedzi i srebra nadal wymaga zmian. "Zastosowanie proponowanej formuły podatkowej, pomimo złagodzenia obciążenia fiskalnego spowoduje, że przy wzroście ceny miedzi zysk podmiotu będzie malał z powodu zwiększającego się obciążenia podatkowego" - napisano w opinii.
MG wskazuje, że resort finansów przyjął błędne wyceny wartości miedzi i srebra przyjmowane do wyliczenia podatku. Według MG należy opracować taką strukturę podatku, która korzystałaby z najlepszych rozwiązaniach światowych i uwzględniała polskie realia.
Dodano, że w "Ocenie Skutków Regulacji" Ministerstwo Finansów nie oszacowało kosztów i korzyści dla konkurencyjności gospodarki i przedsiębiorstw. Dlatego resort zaproponował "(...) przeprowadzenie ponownej analizy konstrukcji i struktury aktu prawnego, gdyż przedmiotowy projekt może spowodować długofalowe konsekwencje, które mogą odbić się negatywnie na całej gospodarce narodowej". (PAP)