Odpowiedź: stosowanie tak ogólnych nazw jak "nasiona" czy "środki ochrony roślin" jest postępowaniem nieprawidłowym. Nazwy na paragonie fiskalnym winny być tak konstruowane, aby nabywcy na jego podstawie mogli ustalić jakie konkretnie nabyli nasiona czy środki ochrony roślin.
Uzasadnienie: jak stanowi § 8 ust. 1 pkt 6 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 14 marca 2013 r. w sprawie kas rejestrujących (Dz. U. poz. 363) - dalej r.k.r., paragon fiskalny zawiera co najmniej nazwę towaru lub usługi pozwalającą na jednoznaczną ich identyfikację. Jak przy tym stanowi § 8 ust. 2 r.k.r., paragon fiskalny musi, między innymi, umożliwić nabywcy sprawdzenie prawidłowości dokonanej transakcji. Na gruncie tych przepisów aktualne pozostaje stanowisko zajęte przez NSA w wyroku z dnia 6 czerwca 2008 r. (I FSK 754/07), w którym czytamy, że "nazwa towaru objęta ewidencją powinna być na tyle zindywidualizowana, by nie było wątpliwości, jaka stawka podatku ma w tym przypadku zastosowanie, czy chodzi w tym przypadku o stawkę podstawową 7%, czy 0%". Nadal aktualny jest również wyrok NSA z dnia 9 marca 2010 r. (I FSK 63/09), w którym czytamy, że "podatnik powinien wystawiać paragony zawierające nazwy towarów na tyle szczegółowe, żeby – z jednej strony - pozwalały one organowi podatkowemu na weryfikację prawidłowości rozliczenia podatku, a z drugiej - zapewniały konsumentowi możliwość kontroli dokonywanych zakupów. Stosowanie na paragonach nazw grupowań towarów i usług jedynie według klasyfikacji PKWiU nie spełnia tych wymogów, skoro jedną z nadrzędnych funkcji paragonu jest umożliwienie konsumentowi sprawdzenia tego, co kupił i po jakiej cenie".
W świetle powyższego stosowanie tak ogólnych nazw jak "nasiona" czy "środki ochrony roślin" jest postępowaniem nieprawidłowym. Nazwy na paragonie fiskalnym winny być tak konstruowane, aby nabywcy na jego podstawie mogli ustalić jakie konkretnie nabyli nasiona czy środki ochrony roślin.