Od 1 stycznia br. osoby fizyczne mogą usunąć ze swojej nieruchomości każde drzewo (bez względu na jego obwód) pod warunkiem, że usuwają je na cele niezwiązane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Oba warunki, czyli własność nieruchomości należąca do osoby fizycznej i cel usunięcia, należy spełnić łącznie. Wycinka pod działalność gospodarczą wciąż wymaga zezwolenia.
„Ustawa umożliwia mieszkańcom wycinkę drzew na prywatnej posesji bez zezwolenia wójta, burmistrza, czy prezydenta miasta. Nowe przepisy zlikwidowały więc niepotrzebną biurokrację, fikcję administracyjną oraz umożliwiły wykonywanie prawa własności nieruchomości” – zaznaczył wiceminister środowiska Andrzej Szweda-Lewandowski podczas wczorajszego briefingu prasowego. Dodał, że celem znowelizowanej ustawy o ochronie przyrody jest przeniesienie kompetencji do regulowania spraw związanych z usuwaniem drzew i krzewów na poziom lokalny. To gminy najlepiej wiedzą, w jaki sposób dbać o zieleń na swoim terenie.
W opinii wiceministra obawy o masowe usuwanie drzew są nieuzasadnione. Jak podkreślił rzecznik MŚ, z danych będących w posiadaniu resortu środowiska wynika, iż dotychczas około 90-95% decyzji, dotyczących zezwolenia na wycinkę drzew i krzewów, było decyzjami pozytywnymi. Paweł Mucha podkreślał również, że obecnie w Polsce o wiele więcej drzew jest sadzonych niż wycinanych.
Źródło: www.mos.gov.pl, stan z 21.02.2017 r.