Ustawa Prawo geologiczne i górnicze nie zawiera definicji działalności gospodarczej odsyłając w tym zakresie do przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Zgodnie z art. 2 ww. ustawy działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Przepis art. 46 ust. 1 pkt 1 tej ustawy stanowi natomiast, że uzyskania koncesji wymaga wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie poszukiwania lub rozpoznawania złóż kopalin, wydobywania kopalin ze złóż, bezzbiornikowego magazynowania substancji oraz składowania odpadów w górotworze, w tym w podziemnych wyrobiskach górniczych.
Analiza treści powyższych przepisów prowadzi do wniosku, że aby wydobywanie kopalin można było uznać za działalność gospodarczą wymagającą, zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy Prawo geologiczne i górnicze, posiadania koncesji, musi ono mieć charakter zarobkowy, a jednocześnie odbywać się w sposób zorganizowany i ciągły. (vide: A. Lipiński, R. Mikosz, Ustawa Prawo geologiczne i górnicze. Komentarz. Dom Wydawniczy ABC 2003, wyd. II).
Kwestie dotyczące prawa do wydobywania kopalin reguluje również kodeks cywilny w art. 143. Ustawodawca ustalił w tym przepisie, że w granicach określonych przez społeczno – gospodarcze przeznaczenie gruntu własność gruntu rozciąga się na przestrzeń nad i pod jego powierzchnią. Ogólna zasada dotycząca pionowego zasięgu własności gruntu w głąb ziemi nie uchybia jednak przepisom regulującym prawo do kopalin. Dotyczy to w szczególności wydobywania takich kopalin, jak piach, torf czy żwir także z terenu własnej nieruchomości.
Ustawodawca z całą świadomością nie dopuścił innych form wydobywania kopalin, np. na tzw. potrzeby własne, jako stanowiących zagrożenie dla środowiska, a w szczególności naruszających w wielu przypadkach zasady ochrony powierzchni ziemi, gruntów rolnych lub samych złóż kopalin. Uzasadniając rygorystyczne podejście do koncesjonowania wydobycia kopalin pospolitych, także w sytuacji, gdy te kopaliny miałyby być wykorzystane na własne potrzeby, twierdzi, że zapobiega to „obchodzeniu” prawa geologicznego i górniczego. Można bowiem wyobrazić sobie, że brak sankcji za nielegalne wydobywanie (bez wymaganej prawem koncesji) powodowałoby np. że wydobyty torf lub piach byłby wprowadzany – jako swoista nadwyżka – do obrotu.
Oznacza to, że np. przy budowaniu stawu rekreacyjnego inwestor może nieświadomie wejść w kolizję z prawem, wydobywając z terenu swojej nieruchomości piach i żwir pod budowę tego stawu. A zatem, o konieczności posiadania koncesji przesądza art. 15 ust. 1 pkt 2 Prawa geologicznego i górniczego, także wtedy, gdy złoże zlokalizowane jest na terenie nieruchomości należącej do osoby, która chciałaby je eksploatować tylko na własne potrzeby i stanowi jej część składową.
Analiza treści powyższych przepisów prowadzi do wniosku, że aby wydobywanie kopalin można było uznać za działalność gospodarczą wymagającą, zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy Prawo geologiczne i górnicze, posiadania koncesji, musi ono mieć charakter zarobkowy, a jednocześnie odbywać się w sposób zorganizowany i ciągły. (vide: A. Lipiński, R. Mikosz, Ustawa Prawo geologiczne i górnicze. Komentarz. Dom Wydawniczy ABC 2003, wyd. II).
Kwestie dotyczące prawa do wydobywania kopalin reguluje również kodeks cywilny w art. 143. Ustawodawca ustalił w tym przepisie, że w granicach określonych przez społeczno – gospodarcze przeznaczenie gruntu własność gruntu rozciąga się na przestrzeń nad i pod jego powierzchnią. Ogólna zasada dotycząca pionowego zasięgu własności gruntu w głąb ziemi nie uchybia jednak przepisom regulującym prawo do kopalin. Dotyczy to w szczególności wydobywania takich kopalin, jak piach, torf czy żwir także z terenu własnej nieruchomości.
Ustawodawca z całą świadomością nie dopuścił innych form wydobywania kopalin, np. na tzw. potrzeby własne, jako stanowiących zagrożenie dla środowiska, a w szczególności naruszających w wielu przypadkach zasady ochrony powierzchni ziemi, gruntów rolnych lub samych złóż kopalin. Uzasadniając rygorystyczne podejście do koncesjonowania wydobycia kopalin pospolitych, także w sytuacji, gdy te kopaliny miałyby być wykorzystane na własne potrzeby, twierdzi, że zapobiega to „obchodzeniu” prawa geologicznego i górniczego. Można bowiem wyobrazić sobie, że brak sankcji za nielegalne wydobywanie (bez wymaganej prawem koncesji) powodowałoby np. że wydobyty torf lub piach byłby wprowadzany – jako swoista nadwyżka – do obrotu.
Oznacza to, że np. przy budowaniu stawu rekreacyjnego inwestor może nieświadomie wejść w kolizję z prawem, wydobywając z terenu swojej nieruchomości piach i żwir pod budowę tego stawu. A zatem, o konieczności posiadania koncesji przesądza art. 15 ust. 1 pkt 2 Prawa geologicznego i górniczego, także wtedy, gdy złoże zlokalizowane jest na terenie nieruchomości należącej do osoby, która chciałaby je eksploatować tylko na własne potrzeby i stanowi jej część składową.