Jeszcze dwa lata temu prawomocne orzeczenia unieważniające umowę kredytu frankowego to była wielka rzadkość. Dziś jest już zupełnie inaczej. Sądy masowo wydają tego typu wyroki. Orzeczenie w sprawie „frankowej” to jednak nie wszystko. Kredytobiorca musi się jeszcze rozliczyć z bankiem, usunąć kredyt z systemu banku, wykreślić hipotekę z księgi wieczystej oraz dane o zobowiązaniu z Biura Informacji Kredytowej (BIK). Nie zawsze jest to proste. Uwalnianie się od kredytu może potrwać całe lata.
Czytaj w LEX: Nieważność umowy kredytu na skutek wadliwego określenia warunków zmiany oprocentowania >>>
Czytaj w LEX: Konstruowanie roszczenia w pozwie frankowym – zagadnienia praktyczne >>>
Potrącenie, zwrot i wynagrodzenie banku
Dużo emocji wywołuje wzajemne rozliczenie kredytu i wynagrodzenie banku za korzystanie z kapitału. Rozliczenie wygląda różnie i zależy przede wszystkim od indywidualnej sytuacji danego kredytobiorcy w relacji z bankiem, a także od tego, z jakim bankiem rozlicza się i jaka kancelaria ten bank reprezentuje. Inaczej wygląda ono, jeżeli kredytobiorca ma nadpłatę ponad kwotę udostępnionego kapitału, a inaczej, gdy ma niedopłatę, którą powinien wyrównać.
- Banki często nie respektują orzeczeń stwierdzających nieważność umowy kredytu i pomimo prawomocności tych wyroków nadal pobierają należności wynikające z harmonogramu spłat kredytu. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku udzielenia bankowi pełnomocnictwa do potrącania z rachunku bankowego kwot tytułem spłaty rat kredytu frankowego, które najczęściej klienci udzielają podczas procedury zawierania umowy kredytowej. W takim przypadku należy wypowiedzieć to pełnomocnictwo, a dla pełnego zabezpieczenia swojego interesu najlepiej wypłacić wszystkie środki z rachunku bankowego służącego do obsługi kredytu - wyjaśnia Rafał Dudek, radca prawny w MSN Legal.
Zdarza się także, że bank na oświadczenie o potrąceniu, które frankowicz składa, by rozliczyć się z bankiem z otrzymanego kapitału, odpowiada, że go nie uznaje, ponieważ jeszcze przysługuje mu skarga kasacyjna. Tego typu twierdzenie nie ma żadnej mocy - bank nie musi wydać zgody na potrącenie. Jednakże wywiera to psychologiczne wrażenie na kredytobiorcach, którzy w pierwszej chwili są przekonani, że w dalszym ciągu są całkowicie zależni od banku, a ich "przygoda" z nim, nie dobrnie nigdy do końca. Trudno oprzeć się wrażeniu, że banki mają w tym swój cel - zniechęcić kredytobiorców do drogi sądowej - zauważa dr Anna Dombska, adwokat.
Czytaj w LEX: Umowy kredytów frankowych – ocena na gruncie przesłanek nieważności i abuzywności >>>
Prawnicy zwracają uwagę, że banki nawet przed prawomocnym zakończeniem sprawy z powództwa kredytobiorcy potrafią występować z powództwem o zwrot kredytu i wynagrodzenie za korzystanie z kapitału.
- Zarówno Prezes UOKiK jak i Rzecznik Finansowy stoją na stanowisku, że jakiekolwiek wynagrodzenie za korzystanie z kapitału niweczy całą ochronę konsumenta przewidzianą w dyrektywie Rady 93/13/EWG, dlatego bankowi nie przysługuje żadne inne roszczenie w związku z zawarciem nieważnej umowy, poza zwrotem kwoty udzielonego kredytu. TSUE w sprawie o sygn. C-520/21 ma wypowiedzieć się co do możliwości żądania wynagrodzenia za korzystanie z kapitału - uważa. mec. Rafał Dudek.
W jego opinii kredytobiorcy muszą liczyć się z tym, że wygranie sprawy przeciwko bankowi nie oznacza, że sprawa definitywnie się zakończyła. Prawdopodobnie zostanie złożona skarga kasacyjna banku wraz z wnioskiem o wstrzymanie wykonania zaskarżonego orzeczenia.
- Na szczęście w świetle aktualnego orzecznictwa Sądu Najwyższego, wszystkie najistotniejsze problemy dotyczące wpływu stosowania niedozwolonych postanowień umownych określających ryzyko kursowe są już dostatecznie wyjaśnione, zatem brak jest podstaw, aby przyjmować do rozpoznania kolejne skargi kasacyjne banków (warto zwrócić uwagę na postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 września 2022 r. o sygn. I CSK 3771/22) - dodaje.
Sprawdź też: I ACa 716/21, Skutki stwierdzenia nieważności umowy kredytu denominowanego - Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie >>>
W opinii Związku Banków Polskich nie można generalizować. Każdy przypadek jest inny.
- Kredytobiorcy i ich pełnomocnicy uwielbiają zrzucać na banki całą winę za problemy z rozliczeniem kredytu. Prawda jednak, jak zwykle leży pośrodku. Dużo zależy od tego, na jakim etapie spłaty kredytu został wydany wyrok. Czy kredytobiorca spłacił cały kapitał - uważa Tadeusz Białek, wiceprezes ZBP.
Według niego zdarza się, że sądy uwzględniają zarzuty banku dotyczące zatrzymania lub potrącenia i zezwalają bankom na zatrzymanie środków na czas rozliczenia się pomiędzy nim a jego klientem, z czym część kredytobiorców się nie zgadza.
WZORY dokumentów w LEX:
- Formularz pisemnych zeznań strony (powoda) w sprawie o kredyt frankowy >
- Pozew o ustalenie nieistnienia stosunku kredytu indeksowanego do CHF i o zapłatę (pozew frankowy - teoria salda) >
- Postanowienie o dopuszczeniu dowodu z przesłuchania stron w sprawie o kredyt frankowy >
Wykreślenie hipoteki nie zawsze takie proste
Problemów przysparza również wykreślenie hipoteki. Obecnie wiele banków wydaje potrzebne dokumenty, aby dokonać tego tylko w ramach wniosku o wykreślenie, jednakże nie jest to regułą. Związek Banków Polskich zaprzecza jednak, by kredytobiorcy mieli tego rodzaju kłopoty.
- Tylko część banków wydaje listy mazalne, czyli zgody na wykreślenie hipoteki. Są banki, które takich zgód nie wydają. Kredytobiorcy mogą złożyć do sądu wieczystoksięgowego wniosek o wykreślenie hipoteki banku, ale i podejście referendarzy w tym zakresie bywa różne - twierdzi Karolina Pilawska adwokat, wspólnik w kancelarii Pilawska Zorski Adwokaci.
WZORY dokumentów w LEX:
- Zezwolenie na wykreślenie hipoteki umownej >
- Sprzedaż udziału w nieruchomości z zobowiązaniem do spłaty długu określonego w walucie obcej >
- Wniosek o wpis hipoteki na rzecz banku (hipoteki bankowej) >
Okazuje się bowiem, że część referendarzy wykreśla hipotekę bez zgody banku i opiera się wyłącznie na prawomocnym wyroku ustalającym nieważność umowy kredytu. - Niemniej jest wiele sytuacji, kiedy referendarze zajmują stanowisko odmienne i oczekują, że kredytobiorca taką zgodę przedstawi. W mojej ocenie – z uwagi na fakt, iż coraz więcej wyroków w tzw. sprawach frankowych jest już prawomocnych – referendarze w sądach wieczystoksięgowych będą zmieniać swoje podejście i w perspektywie kilku lat wystarczającym dokumentem umożliwiającym wykreślenie hipoteki banku będzie prawomocny wyrok, który w swojej sentencji będzie zawierał rozstrzygnięcie o nieważności umowy, względnie o ustaleniu nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z tej umowy - mówi mec. Pilawska.
Prawnicy reprezentujący banki uważają jednak, że problem z hipoteką leży zupełnie gdzie indziej. Kredytobiorca długo czeka na wykreślenie hipoteki, ale nie z winy banku. W wydziałach wieczystoksięgowch sądów są długie kolejki. - Zarzucanie bankom, że torpedują postępowania wieczystoksięgowe, to mitologia. Kwestiami związanymi z wpisami do ksiąg wieczystych zajmują się sądy wieczystoksięgowe (referendarze) w postępowaniu nieprocesowym i czas oczekiwania na wpis zależy od obłożenia działu, np. w Poznaniu na czeka się od 6 msc. do roku - tłumaczy Andrzej Springer, radca prawny, partner w BWHS Wojciechowski Springer i Wspólnicy. Podobnie uważa Tadeusz Białek, wiceprezes Związku Banków Polskich. - Nie tylko frankowicze czekają długo na wykreślenie hipoteki, ale wszyscy - podkreśla.
Kalendarz szkoleń online w LEX Banki >>>
Problemy z Biurem Informacji Kredytowej
Najdłużej trwa usuwanie informacji o zobowiązaniu kredytowym. Czasami dochodzi wręcz do parowej sytuacji. Wykreślenie dłużnika z BIG następuje na wniosek wierzyciela. W razie stwierdzenia prawomocnym wyrokiem, że umowa o kredyt frankowy jest nieważna, bank w terminie 14 dni powinien złożyć wniosek o wykreślenie informacji z BIG.
- Zaniechanie tej czynności podlega grzywnie w wysokości do 30 000 zł. Niemniej, kredytobiorca nie może samodzielnie złożyć do BIG wniosku o usunięcie danych o zadłużeniu z bazy. Dlatego jeżeli kredytodawca jest zdeterminowany i nie chce złożyć wniosku do BIG o usunięcie wpisu, to kredytobiorca w zasadzie nie ma skutecznych narzędzi, aby usunąć wpis o nieistniejącym zadłużeniu - dodaje mec. Dudek.
Czytaj w LEX: Dostęp instytucji kredytowych do danych o polskich kredytobiorcach >>>
Czytaj w LEX: Nieusunięcie danych dłużnika z biura informacji kredytowej narusza jego dobra osobiste - omówienie wyroku >>>
Cena promocyjna: 53.1 zł
|Cena regularna: 59 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 41.3 zł