Trwa postępowanie w sprawie unieważnienia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Czy do czasu zakończenia postępowania i uzyskania cech ostateczności decyzji unieważniającej, organ administracji architektoniczno-budowlanej może wydawać pozwolenia na budowę na podstawie tego planu?
Przepisy prawa nie dają jednoznacznej odpowiedzi na postawione pytanie. Kierując się jednak poglądami judykatury, zasadnym jest przyjęcie, iż dopóki uchwała w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego nie zostanie wyeliminowana z obrotu prawnego, to ma ona status powszechnie obowiązującego źródła prawa miejscowego i powinna być przez organy administracji stosowana.
Zgodnie z brzmieniem art. 35 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (tekst jedn.: Dz. U. z 2010 r. Nr 243, poz. 1623 z późn. zm.) – dalej pr. bud., przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę lub odrębnej decyzji o zatwierdzeniu projektu budowlanego właściwy organ sprawdza zgodność projektu budowlanego z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego albo decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku planu miejscowego. Powyższa regulacja wskazuje na wymóg zgodności projektu budowlanego z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, jednakże nie daje odpowiedzi na pytanie, jak postępować w sytuacji, gdy są wątpliwości co do zgodności treści samego planu miejscowego z przepisami prawa.
Analiza orzecznictwa sądów administracyjnych wydanego na tle art. 35 pr. bud. zdaje się jednak wskazywać, iż sam fakt zaskarżenia uchwały w sprawie planu miejscowego i zainicjowanie postępowania w sprawie stwierdzenia jego ważności nie powinno mieć jeszcze wpływu na postępowanie w sprawie wydania pozwolenia na budowę. Przemawia za tym kilka argumentów akcentowanych w orzecznictwie sądów administracyjnych. Po pierwsze, podkreślić należy, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jest aktem prawa miejscowego. Jako akt normatywny, należący do kategorii źródeł prawa powszechnie obowiązującego, jest podstawą wydawania decyzji administracyjnych do czasu, gdy nie zostanie ostatecznie wyeliminowany z obrotu prawnego. Po drugie, organ administracji nie może uzależniać wydania decyzji od zaistnienia innych przesłanek, niż wynikają wprost z przepisów prawa. Tak więc pomimo przekonania organu administracji – nawet uzasadnionego – że plan miejscowy, w zakresie dopuszczającym realizację inwestycji objętej projektem budowlanym, jest niezgodny z prawem, organ administracji nie może odmówić wydania decyzji o pozwoleniu na budowę, jeżeli budowa ta jest w świetle ustaleń planu dopuszczalna. Inaczej będzie wyglądała sytuacja wówczas, gdy nieważność planu zagospodarowania przestrzennego zostanie stwierdzona. Wówczas taki plan – a konkretnie uchwała rady gminy ustalająca ten plan – zostanie wyeliminowana z obrotu prawnego. Dopóki jednak uchwała ta funkcjonuje w porządku prawnym, organ administracji nie może odmówić jej stosowania. Trzeba bowiem raz jeszcze podkreślić, że mamy tu do czynienia z prawem miejscowym powszechnie obowiązującym na danym terenie.
Wobec powyższego przyjąć należy, że fakt zaskarżenia planu miejscowego nie powinien uprawniać organu administracji architektoniczno-budowlanej do odmowy wydania decyzji o pozwoleniu na budowę, jeśli w świetle obecnego stanu prawnego zamierzona inwestycja odpowiada wszystkim wymogom przewidzianym prawem.
Uwagi
Na marginesie wskazać można na przykładowe orzeczenie, którego wnioski wskazują na słuszność powyższego stanowiska. Przykładowo, w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 21 lipca 2008 r., II SA/Kr 345/08, przedmiotem analizy była sytuacja wyeliminowania od 1 stycznia 2003 r. z obrotu prawnego z mocy ustawy przepisów prawa miejscowego w zakresie planowania przestrzennego, wydanych przed dniem 1 stycznia 1995 r. WSA w Krakowie przyjął, że decyzje o warunkach zabudowy wydane na podstawie tych uchylonych aktów prawa miejscowego, nie mogą być podstawą decyzji o pozwoleniu na budowę. Miało to jednak ścisły związek z wyeliminowaniem z obrotu prawnego przepisów prawa będących podstawą ich wydania. Jednakże w przypadku, o którym mowa w pytaniu, mamy do czynienia z sytuacją zgoła odmienną, bowiem plan miejscowy mający być podstawą wydania decyzji nadal funkcjonuje w obrocie prawnym. Tym samym wydanie obecnie pozwolenia na budowę w oparciu o ustalenia tego planu będzie odzwierciedlało aktualny w dalszym ciągu stan prawny.
Anna Kamińska
Czy do czasu zakończenia postępowania i uzyskania cech ostateczności decyzji unieważniającej, organ administracji architektoniczno-budowlanej może wydawać pozwolenia na budowę na podstawie tego planu?
Przepisy prawa nie dają jednoznacznej odpowiedzi na postawione pytanie. Kierując się jednak poglądami judykatury, zasadnym jest przyjęcie, iż dopóki uchwała w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego nie zostanie wyeliminowana z obrotu prawnego, to ma ona status powszechnie obowiązującego źródła prawa miejscowego i powinna być przez organy administracji stosowana.
Zgodnie z brzmieniem art. 35 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (tekst jedn.: Dz. U. z 2010 r. Nr 243, poz. 1623 z późn. zm.) – dalej pr. bud., przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę lub odrębnej decyzji o zatwierdzeniu projektu budowlanego właściwy organ sprawdza zgodność projektu budowlanego z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego albo decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku planu miejscowego. Powyższa regulacja wskazuje na wymóg zgodności projektu budowlanego z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, jednakże nie daje odpowiedzi na pytanie, jak postępować w sytuacji, gdy są wątpliwości co do zgodności treści samego planu miejscowego z przepisami prawa.
Analiza orzecznictwa sądów administracyjnych wydanego na tle art. 35 pr. bud. zdaje się jednak wskazywać, iż sam fakt zaskarżenia uchwały w sprawie planu miejscowego i zainicjowanie postępowania w sprawie stwierdzenia jego ważności nie powinno mieć jeszcze wpływu na postępowanie w sprawie wydania pozwolenia na budowę. Przemawia za tym kilka argumentów akcentowanych w orzecznictwie sądów administracyjnych. Po pierwsze, podkreślić należy, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jest aktem prawa miejscowego. Jako akt normatywny, należący do kategorii źródeł prawa powszechnie obowiązującego, jest podstawą wydawania decyzji administracyjnych do czasu, gdy nie zostanie ostatecznie wyeliminowany z obrotu prawnego. Po drugie, organ administracji nie może uzależniać wydania decyzji od zaistnienia innych przesłanek, niż wynikają wprost z przepisów prawa. Tak więc pomimo przekonania organu administracji – nawet uzasadnionego – że plan miejscowy, w zakresie dopuszczającym realizację inwestycji objętej projektem budowlanym, jest niezgodny z prawem, organ administracji nie może odmówić wydania decyzji o pozwoleniu na budowę, jeżeli budowa ta jest w świetle ustaleń planu dopuszczalna. Inaczej będzie wyglądała sytuacja wówczas, gdy nieważność planu zagospodarowania przestrzennego zostanie stwierdzona. Wówczas taki plan – a konkretnie uchwała rady gminy ustalająca ten plan – zostanie wyeliminowana z obrotu prawnego. Dopóki jednak uchwała ta funkcjonuje w porządku prawnym, organ administracji nie może odmówić jej stosowania. Trzeba bowiem raz jeszcze podkreślić, że mamy tu do czynienia z prawem miejscowym powszechnie obowiązującym na danym terenie.
Wobec powyższego przyjąć należy, że fakt zaskarżenia planu miejscowego nie powinien uprawniać organu administracji architektoniczno-budowlanej do odmowy wydania decyzji o pozwoleniu na budowę, jeśli w świetle obecnego stanu prawnego zamierzona inwestycja odpowiada wszystkim wymogom przewidzianym prawem.
Uwagi
Na marginesie wskazać można na przykładowe orzeczenie, którego wnioski wskazują na słuszność powyższego stanowiska. Przykładowo, w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 21 lipca 2008 r., II SA/Kr 345/08, przedmiotem analizy była sytuacja wyeliminowania od 1 stycznia 2003 r. z obrotu prawnego z mocy ustawy przepisów prawa miejscowego w zakresie planowania przestrzennego, wydanych przed dniem 1 stycznia 1995 r. WSA w Krakowie przyjął, że decyzje o warunkach zabudowy wydane na podstawie tych uchylonych aktów prawa miejscowego, nie mogą być podstawą decyzji o pozwoleniu na budowę. Miało to jednak ścisły związek z wyeliminowaniem z obrotu prawnego przepisów prawa będących podstawą ich wydania. Jednakże w przypadku, o którym mowa w pytaniu, mamy do czynienia z sytuacją zgoła odmienną, bowiem plan miejscowy mający być podstawą wydania decyzji nadal funkcjonuje w obrocie prawnym. Tym samym wydanie obecnie pozwolenia na budowę w oparciu o ustalenia tego planu będzie odzwierciedlało aktualny w dalszym ciągu stan prawny.
Anna Kamińska