Od początku roku sytuacja na rynku mieszkaniowym jest stabilna. Ceny ofertowe utrzymują stały poziom, podaż nieznacznie przewyższa popyt.
W lutym i pierwszych dniach marca, w większości dużych miast dało się zauważyć zwiększoną aktywność kupujących. Nie powinna ona jednak prowokować podwyżek cen mieszkań, ponieważ obecnie, tak jak w ubiegłych miesiącach, najważniejszym kryterium, decydującym o ostatecznym wyborze lokalu, pozostaje niska cena lub ewentualna możliwość wynegocjowania obniżki. Dodatkowo wciąż na rynku utrzymuje się nadpodaż. Sprzedający powinni zatem być powściągliwi w decyzjach o zwiększaniu cen, zwłaszcza, że wkrótce przybędzie nowych mieszkań z kolejnych inwestycji deweloperskich. W najbliższej przyszłości ceny ofertowe mieszkań będą stabilne, a ceny transakcyjne ulegną nieznacznym kilkuprocentowym obniżkom.
Źródło: Biznes.onet.pl, 7 marca 2011 r., Małgorzata Battek (WGN Nieruchomości)
Data publikacji: 8 marca 2011 r.
W lutym i pierwszych dniach marca, w większości dużych miast dało się zauważyć zwiększoną aktywność kupujących. Nie powinna ona jednak prowokować podwyżek cen mieszkań, ponieważ obecnie, tak jak w ubiegłych miesiącach, najważniejszym kryterium, decydującym o ostatecznym wyborze lokalu, pozostaje niska cena lub ewentualna możliwość wynegocjowania obniżki. Dodatkowo wciąż na rynku utrzymuje się nadpodaż. Sprzedający powinni zatem być powściągliwi w decyzjach o zwiększaniu cen, zwłaszcza, że wkrótce przybędzie nowych mieszkań z kolejnych inwestycji deweloperskich. W najbliższej przyszłości ceny ofertowe mieszkań będą stabilne, a ceny transakcyjne ulegną nieznacznym kilkuprocentowym obniżkom.
Źródło: Biznes.onet.pl, 7 marca 2011 r., Małgorzata Battek (WGN Nieruchomości)
Data publikacji: 8 marca 2011 r.