Senackie poprawki modyfikują m.in. zasady rozliczania opłat za nieruchomości należące do wspólnot mieszkaniowych i spółdzielni i umożliwią prowadzenie ruchomych punktów selektywnego zbierania odpadów. Jedna z poprawek przewiduje, że również władze gmin, a nie tylko urzędy skarbowe, będą mogły prowadzić egzekucję opłat śmieciowych (o to m.in. apelowała do Senatu Konfederacja Lewiatan). Kolejna poprawka utrzymuje obowiązek organizowania przetargów na odbieranie albo na odbieranie i zagospodarowanie odpadów komunalnych. Pierwotne zniesienie w projekcie nowelizacji tego obowiązku wywołało najwięcej krytycznych uwag ze strony samorządów i podmiotów związanych z gospodarką odpadami.
Warto przypomnieć, że nowelizacja określa maksymalną stawkę opłaty śmieciowej, uzależniając ją od wysokości przeciętnego miesięcznego dochodu na jedną osobę, publikowanego przez Główny Urząd Statystyczny. To oznacza, że w 2014 r. zapłacilibyśmy maksymalnie 25,57 zł od osoby za śmieci posegregowane. Nowelizacja wprowadza wyższą – limitowaną do dwukrotności opłaty podstawowej – opłatę za odpady, które nie są w sposób selektywny zbierane i odbierane. Rozszerzony zostanie zakres odpadów przyjmowanych przez punkty selektywnego zbierania. Ustawa dopuszcza przeznaczenie środków z opłat za gospodarowanie odpadami na wyposażenie nieruchomości przeznaczonych do celów publicznych w pojemniki przeznaczone do zbierania odpadów komunalnych, ich opróżnianie oraz utrzymywanie w odpowiednim stanie. Ustawa wprowadza również minimalną częstotliwość zbierania odpadów. W okresie od kwietnia do października częstotliwość odbierania odpadów komunalnych nie może być rzadsza niż raz na tydzień z budynków wielolokalowych i nie rzadsza niż raz na dwa tygodnie z zabudowy jednorodzinnej. Z obszarów wiejskich częstotliwość odbierania zmieszanych odpadów komunalnych może być rzadsza.
O tym, czy wprowadzone przez Senat poprawki staną się obowiązującym prawem zdecyduje teraz Sejm.