Na mocy postanowienia sądu rejonowego, pan Jacek – osoba głuchoniema oraz niepełnosprawna intelektualnie w stopniu znacznym –  został umieszczony na oddziale sądowym o podstawowym zabezpieczeniu w jednym ze szpitali psychiatrycznych. Sprawę do sądu skierował dom pomocy społecznej (DPS), w którym pacjent przebywał.

W opinii dyrektora placówki pacjent „często prezentował zachowania agresywne (…) w stosunku do pracowników oraz mieszkańców”. Natomiast z treści dokumentacji wynika, że zachowania te miały charakter czasowy.

 

Ustawa psychiatryczna do pilnej poprawki czytaj tutaj>>

 

Cena promocyjna: 199 zł

|

Cena regularna: 199 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł


Oddział o wzmożonym stopniu nadzoru

W tym samym czasie pan Jacek został przeniesiony do innego DPS, przeznaczonego dla osób niepełnosprawnych intelektualnie. Pomimo tego, sąd zastosował środek zabezpieczający w postaci długotrwałego umieszczenia pacjenta na oddziale o wzmożonym stopniu nadzoru.

Po wstępnym zapoznaniu się ze sprawą, Rzecznik Praw Pacjenta Szpitala Psychiatrycznego pełniący swoją funkcję na terenie placówki, z własnej inicjatywy podjął się zbadania sprawy pod kątem przestrzegania praw pacjenta w szpitalu psychiatrycznym.

Zasady przyjęcia do szpitala psychiatrycznego czytaj tutaj>>
  

Na oddziale sądowym nie ma terapii

Z uzyskanych przez RPP informacji wynika, że pacjent podczas pobytu w nowej placówce DPS chętnie uczestniczył w terapii oraz współpracował z personelem. Natomiast na oddziale sądowym nie było możliwości stosowania działań terapeutycznych, które wpłynęłyby na poprawę stanu zdrowia pacjenta. Możliwa była jedynie modyfikacja leczenia farmakologicznego.

Z opinii lekarza prowadzącego wynikało, że stan psychiczny pacjenta związany był z jego niepełnosprawnością i niemożliwością nawiązania kontaktu z otoczeniem. Nie istniało również wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przez pacjenta czynów zabronionych. 

Z uwagi na dobro pacjenta, wymagającego wyspecjalizowanych działań psychoterapeutycznych Rzecznik Praw Pacjenta wystosował do sądu pismo przedstawiające okoliczności sprawy. W grudniu ub. r. sąd wydał postanowienie o zwolnieniu pacjenta z przymusowego pobytu w szpitalu.