Projekt nowelizacji ustawy refundacyjnej trafi do Sejmu najwcześniej na początku przyszłego roku - poinformował we wtorek wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski.
Zmiany w ustawie o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych oraz niektórych innych ustaw mają ułatwić optymalizację wydatków publicznych zapewniających możliwie najszerszy dostęp do skutecznych, bezpiecznych i kosztowo-efektywnych terapii. Planowane jest m.in. wydłużenie obowiązywania listy refundacyjnej z dwóch do trzech miesięcy.
Miłkowski na posiedzeniu senackiej komisji zdrowia przypomniał, że 30 czerwca resort przedstawił projekt do konsultacji publicznych zakreślonych na 30 dni. Z powodu wielu uwag oraz faktu, że projekt obejmuje bardzo szeroki zakres zmian, a jest okres wakacyjny, wydłużony został czas przekazywania uwag o kolejne 30 dni. MZ – jak przekazał - czeka na uwagi do końca sierpnia.
Wiceminister podał, że odbyło się już kilka spotkań z interesariuszami m.in. branżą farmaceutyczną, przedstawicielami izb gospodarczych, przedstawicielami branży producentów leków i dystrybutorów oraz środowiskami pacjenckimi. Zapowiedział też, że planowane są kolejne spotkania, po zebraniu wszystkich uwag.
Ustawa jest duża, planujemy kilka takich spotkań, co najmniej pięć. Później planujemy przekazać projekt na Komitet Stały. Najwcześniejszy moment, kiedy bylibyśmy w stanie przekazać projekt do Sejmu to myślę, początek przyszłego roku – poinformował Miłkowski.
Czytaj też: Listy refundacji leków rzadziej i z preferencjami dla producentów inwestujących w Polsce >