Według raportu firmy badawczej PMR „Rynek prywatnej opieki zdrowotnej w Polsce 2015. Prognozy rozwoju na lata 2015-2020”, w latach 2007-2011 żyło w Polsce około 1,5 miliona osób powyżej 75. roku życia. Do 2035 roku ich liczba wzrośnie do 4 milionów. Około 7 procent będzie wówczas korzystać z domów opieki – szacują autorzy raportu. Jak podaje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, obecnie w domach opieki przebywa około 80 tysięcy osób. Ponad 14 tysięcy miejsc oferują placówki prywatne, których działa w Polsce około 200.
Uwzględniając rosnące znaczenie prywatnych domów opieki, UOKiK przeprowadził kontrole wzorców umów w tego typu ośrodkach. Badanie było prowadzone od 2014 roku, objęło wszystkie województwa i ponad 180 wzorców umów stosowanych przez 72 przedsiębiorców.
Z kontroli wynika, że prawie 90 procent z nich stosowało postanowienia umowne, które wzbudziły zastrzeżenia Urzędu. Najczęściej dotyczyły one możliwości natychmiastowego rozwiązania umowy, zatrzymywania zapłaty za niezrealizowane usługi lub jednostronnej zmiany warunków przebywania w domu opieki.
83 procent skontrolowanych przedsiębiorców (60) przewidywało możliwość rozwiązania umowy ze skutkiem natychmiastowym w przypadku nieterminowego uiszczania opłat za opiekę. Tymczasem, uwzględniając ochronę praw osób korzystających z usług placówki, rozwiązanie umowy z powodu zaległości płatniczych powinno być poprzedzone wezwaniem do zapłaty, wyznaczeniem dodatkowego terminu i pouczeniem o konsekwencji niespełnienia tego obowiązku.
W niektórych przypadkach wystarczającym powodem do natychmiastowego rozwiązania umowy miało być pogorszenie stanu zdrowia i kondycji psychicznej podopiecznego. W ocenie Urzędu, postanowienia te godziły w dobre obyczaje, zwłaszcza, gdy pociągały za sobą konieczność niemalże jednoczesnego opuszczenia placówki przez osoby wymagające opieki.
Prawo do zatrzymywania opłat wniesionych z góry, gdy usługa nie została w całości zrealizowana zastrzegało 62 procent (45) skontrolowanych przedsiębiorców.
Urząd podkreśla, że usługodawca nie może odmówić konsumentowi lub jego spadkobiercom zwrotu zapłaty za niewykorzystane świadczenia. Ma prawo jedynie zatrzymać kwotę odzwierciedlającą wartość rzeczywiście wykonanej usługi.
51 procent (37) domów opieki przewidywało możliwość podwyższenia wynagrodzenia, zastrzegając. W przypadku 8 procent (6) skontrolowanych przedsiębiorców Urząd kwestionował też postanowienia umowne, które przewidywały możliwość jednostronnej zmiany warunków zamieszkiwania w placówce. Tymczasem, zgodnie z prawem, gdy zmianie ulegają warunki umowy, konsument ma prawo ją wypowiedzieć lub nie zaakceptować nowych zasad i oczekiwać od przedsiębiorcy jej wykonywania na ustalonych wcześniej warunkach.
Czytaj: Lublin: pracownicy domu opieki ukarani za śmierć pensjonariuszki>>>
„Dom nie prowadzi opieki indywidualnej w związku z tym nie odpowiada za upadki Mieszkańców oraz za inne urazy wynikłe na skutek samowoli podopiecznego” - te i podobne postanowienia stosowało 20 procent (14) skontrolowanych domów opieki. Tymczasem, prawem konsumenta jest możliwość ubiegania się o rekompensatę za poniesioną szkodę. Gdy kwestia winy nie jest jednoznacznie przesądzona, orzeka o niej sąd. Z tego względu przedsiębiorcy nie wolno wyłączać odpowiedzialności za szkody na osobie.
Urząd przypomina, że obowiązkiem domu opieki jest też stworzenie możliwości zapewnienia bezpieczeństwa rzeczy osobistych. Niedozwolone są więc postanowienia, takie jak to, że „placówka nie bierze odpowiedzialności za pieniądze, biżuterię, pamiątki rodzinne”. Stosowało je 37 procent (27) skontrolowanych przedsiębiorców.
Za niewłaściwe wykonywanie umowy przedsiębiorca może pobierać opłaty dodatkowe – jest to zgodne z prawem. Opłaty te nie powinny jednak być nadmiernie wygórowane, tzn. przysparzać przedsiębiorcy nadmiernych zysków kosztem konsumentów. Do takich przypadków dochodziło w przypadku 17 procent (12) skontrolowanych domów opieki. Zdarzało się, że opłata wynosiła nawet 150 zł za każdy dzień opóźnienia.
W wyniku kontroli UOKiK wszczął 15 postępowań wyjaśniających i skierował blisko 80 wystąpień do przedsiębiorców z wezwaniem do zmiany stosowanych wzorców umów. W większości przypadków zakwestionowane postanowienia zostały wyeliminowane. Urząd objął rynek domów opieki stałym monitoringiem i planuje kolejne kontrole.