Za przyjęciem nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych głosowało 424 posłów, nikt nie był przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Choć Karta Polaka ułatwiła przebywanie w Polsce studentom polskiego pochodzenia z krajów byłego ZSRR, niektóre ustawy, przyznając określone uprawnienia osobom polskiego pochodzenia, odwołują się wciąż jedynie do ustawy o repatriacji (regulującej kwestię stwierdzania polskiego pochodzenia), pomijając ustawę o Karcie Polaka.
Jak tłumaczyli autorzy nowelizacji, powoduje to sytuację, w której studenci posiadający Kartę Polaka muszą ponownie zgłaszać się do konsulatów po zaświadczenie o polskim pochodzeniu.
Nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zmierza do tego, aby szkoła wyższa opłacała składki na ubezpieczenie zdrowotne studentów nieposiadających obywatelstwa państwa członkowskiego Unii Europejskiej nie tylko w przypadku, gdy osoby te zostały uznane za osoby pochodzenia polskiego w rozumieniu przepisów o repatriacji, ale także wtedy, gdy posiadają ważną Kartę Polaka.
Dotyczy to również uczestników studiów doktoranckich oraz absolwentów odbywających obowiązkowy staż, a także osób odbywających kursy języka polskiego oraz kursy przygotowawcze do podjęcia nauki w języku polskim.
Według szacunków resortu zdrowia zmiany spowodują, że uczelnie będą opłacać składki za dodatkowe 4,5 tys. osób, co kosztować będzie budżet ok. 2,5 mln zł rocznie.