Jeszcze przed świętami minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że w nowym roku zostanie wprowadzone finansowanie testów różnicujących grypę, RSV i Covid-19. 

Tomasz Zieliński, wiceprezes Federacji Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia Porozumienie Zielonogórskie wyjaśnia, że testy różnicujące RSV, grypę i Covid-19 umożliwią bardziej precyzyjne leczenie, w tym pozwolą ograniczyć zbędną antybiotykoterapię. 

To czy pacjenci będą mogli liczyć na test combo zależy od tego, czy przychodnia je kupi.  Z NFZ placówki dostaną 33,98 zł za test combo i jego wykonanie.  Przy czym finansowanie testów z budżetu NFZ nie oznacza obowiązku testowania.  - Każda przychodnia będzie mogła, a nie musiała wykonywać testy - odpowiedziało Prawo.pl Ministerstwo Zdrowia.

Początkowo była mowa o tym, że kasetki będzie można otrzymać z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Jednak ostatecznie placówka POZ ma je kupić w hurtowni.  Pytanie, czy kwota (33,98 zł)  zaproponowana przez NFZ do tego zachęci. 

 

- Test to nie tylko koszt kasetki, ale także koszt pracy lekarza i pielęgniarki. Ktoś musi test zlecić, pielęgniarka pobrać materiał, trzeba poczekać na wynik i często jeszcze raz przyjąć pacjenta - mówi dr n. zdr. Bartosz Pędziński, zastępca dyrektora Łomżyńskiego Centrum Medycznego. 

Jeśli wyniki tych testów mają być potrzebne w nadzorze epidemiologicznym, ktoś musi też wynik tego testu sprawozdać.

. - To też koszt odpadów medycznych, ich utylizacji, środków ochrony osobistej: maseczek, przyłbicy lub gogli, rękawic, płynów do dezynfekcji  - zaznacza Łukasz Szaniawski, pracownik laboratorium diagnostycznego.

Czytaj także na Prawo.pl:  Szczepienia na grypę w aptekach - resort zdrowia zapowiada rychłe zmiany>>

Czytaj w LEX: Warunki wykonywania i zasady finansowania szczepień przeciwko grypie >>>

W czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że producenci zadeklarowali, że w ciągu tygodnia testy combo będą dostępne. 

- Jesteśmy po rozmowach z producentami, którzy zadeklarowali, że w tym profesjonalnym obrocie testów nie zabraknie. Mówię tutaj o profesjonalnym obrocie, bo testy, które mamy w aptekach, muszą być dodatkowo certyfikowane do samowykorzystania, a testy które będą wykonywane w POZ, to będą testy przeznaczone dla profesjonalistów - dodał minister zdrowia.

 

Sprawdź w LEX: Kalendarz szkoleń online >>>