Porozumienie podkreśla w swoim oświadczeniu, że rola szpitali powiatowych w systemie ochrony zdrowia jest nie do przeceniania, są one bowiem szpitalem pierwszego kontaktu dla 80 procent pacjentów i w większości przypadków także ostatnim etapem leczenia. Placówki te działają w trybie ostrych dyżurów, czyli w pełnej gotowości do pracy przez 24 godziny na dobę. Szpital powiatowy jest często także pierwszym ogniwem specjalistycznego leczenia. Efektem jest generowanie wysokich kosztów.
Jednak nakłady finansowe przeznaczane na tę grupę szpitali są nieadekwatne do roli, jaką one spełniają – twierdzi Porozumienie, powołując się na dane finansowe z placówek, które wskazują, że sytuacja finansowa szpitali powiatowych pogarsza się. Powodem tego jest fakt, że wycena usług jest niezmienna od wielu lat, a koszty działalności wzrosły. Wpływ na to mają: wzrost wskaźnika cen towarów i usług (o 8,4 procent) oraz wzrost płacy minimalnej (o 21,21 procent). Koszty wzrastają także w związku z rosnącymi wymaganiami wynikającymi z kryteriów zatrudniania personelu, wyposażenia w sprzęt i aparaturę oraz organizacji pracy.
„Znamy także oczekiwania grupy zawodowej pielęgniarek i pozostałego personelu medycznego dotyczące wzrostu płac, których poziom praktycznie nie uległ zmianie w ciągu ostatnich 5 lat. Z tym problemem będziemy zmuszeni zmierzyć się w najbliższym czasie. Niepokojące są próby ministerstwa zdrowia „załatwiania” tego problemu bez udziału zarządzających, którzy są stroną umów z personelem. Tylko realne podwyższenie wartości punktu oraz zwiększenie wartości kontraktów pozwoli rozwiązać te ważne problemy” – czytamy w oświadczeniu OPSP.
Według autorów oświadczenie nie do przyjęcia jest zaproponowany przez NFZ na rok 2016 tylko nieznaczny wzrost środków planowanych na finansowanie szpitali. Apelują o jego zwiększenie.