Za przyjęciem uchwały Senatu o przyjęciu bez poprawek nowelizacji ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej głosowało w środę 72 senatorów, jeden był przeciw, dwóch wstrzymało się od głosu.
W 2011 r. nowelizacja ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej wyznaczyła dwuletni termin na opracowanie nowych programów kształcenia podyplomowego pielęgniarek i położnych. Mimo że termin ten mija 23 sierpnia 2013 r., odpowiedzialne za opracowanie programów Centrum Kształcenia Podyplomowego Pielęgniarek i Położnych ich nie przygotowało.
By zaradzić sytuacji, posłowie PSL zgłosili projekt nowelizacji wydłużający termin na opracowanie nowych programów - o kolejne dwa lata. Sejm przyjął ustawę na ostatnim posiedzeniu 26 lipca.
Z raportu Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych wynika, że w ostatnich trzech latach liczba absolwentów szkół pielęgniarskich (studiów zawodowych oraz szkół wyższych) wynosiła rocznie 6-7 tys. osób. Tylko ok. jedna trzecia absolwentów podejmuje pracę w zawodzie - okręgowe rady pielęgniarek i położnych wydawały rocznie niespełna 2 tys. zaświadczeń o prawie do wykonywania zawodu.
W raporcie podkreślono, że maleje liczba pielęgniarek w Polsce - więcej osób odchodzi z zawodu niż go podejmuje. Według prognozy w 2020 r. liczba wszystkich zarejestrowanych pielęgniarek spadnie o ponad 20 tys.
Pod względem liczby pielęgniarek zatrudnionych bezpośrednio przy opiece nad pacjentem przypadających na tysiąc mieszkańców Polska ze wskaźnikiem 7,3 jest na jednym z ostatnich miejsc w Unii Europejskiej. Wyprzedają nas m.in. Dania ze wskaźnikiem na poziomie - 15,4, Norwegia - 14,4, Niemcy - 11,3, Czechy - 8,1.