Zdaniem Rzecznika Praw Dziecka konieczne jest stworzenie odpowiednich zabezpieczeń, umożliwiających monitoring sprawowania opieki zdrowotnej nad dzieckiem. Rzecznik proponuje uszczelnienie systemu przepływu informacji przez zobligowanie placówki, w której dziecko urodziło się, do poinformowania o tym placówkę sprawującą podstawową opiekę zdrowotną nad kobietą rodzącą dziecko. Lekarz podstawowej opieki zdrowotnej miałby wówczas możliwość sprawdzenia, czy narodzone dziecko zostało zarejestrowane, a w przypadku nieobjęcia noworodka opieką zdrowotną, miałby obowiązek zgłoszenia tego faktu służbom socjalnym, właściwym dla miejsca jego zamieszkania.
Rzecznik przypomina, że w obowiązującym stanie prawnym placówka ochrony zdrowia, w której urodziło się dziecko, ma obowiązek zgłoszenia tego faktu do kierownika Urzędu Stanu Cywilnego. Działania te pozwalają na wpisanie noworodka do ksiąg stanu cywilnego i podjęcie działań w celu nadania mu numeru PESEL. Nie ma natomiast obowiązku zgłoszenia nowo narodzonego dziecka do placówki podstawowej opieki zdrowotnej, która będzie się nim zajmowała po powrocie do domu. Czynności tej powinni dokonać rodzice dziecka. Zatem zgłoszenie dziecka do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej jest czynnością dobrowolną i niepodlegającą kontroli.
„Takie rozwiązanie zakłada, że działania podejmowane przez rodziców w tym zakresie zawsze będą korzystne dla dalszego rozwoju dziecka. Trzeba przy tym oczywiście podkreślić, że w większości przypadków takie założenie jest słuszne” – pisze rzecznik w swoim stanowisku. Jednak z przykładów wielu zdarzeń, które miały miejsce w ostatnich latach, w tym między innymi z przypadku „.chłopca z Cieszyna” wynika, że konieczne
jest stworzenie dodatkowych prawnych zabezpieczeń, umożliwiających monitoring losów dziecka.
Obecnie, dopiero po osiągnięciu przez dziecko wieku szkolnego, można ustalić – z urzędu - jego historię. Rozwiązaniem, które likwidowałoby przedstawiony problem i jednocześnie było możliwym do szybkiego wdrożenia, jest, według Rzecznika Praw Dziecka, stworzenie uporządkowanego przepływu informacji o dziecku pomiędzy placówkami ochrony zdrowia.
Niezbędnym jego elementem byłoby obligatoryjne przekazywanie przez placówkę medyczną, w której urodziło się dziecko, informacji o tym fakcie do placówki sprawującej podstawową opieką zdrowotną nad kobietą rodzącą dziecko. Lekarz podstawowej opieki zdrowotnej miałby możliwość sprawdzenia, czy nowonarodzone dziecko zostało objęte opieką zdrowotną. Informację o tym powinien uzyskać od rodziców dziecka, a następnie potwierdzić ją u lekarza pediatry. W przypadku, gdyby uzyskał informację, że dziecko nie zostało objęte opieką zdrowotną, powinien mieć obowiązek poinformowania o tym służb socjalnych, właściwych dla miejsca zamieszkania dziecka, w celu umożliwienia im zbadania jego sytuacji.
W związku z tym w trosce o zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego wszystkim dzieciom, działając na mocy art. 11 ustawy z 6 stycznia2000r. o Rzeczniku Praw Dziecka (Dz. U. Nr 6, poz.69zpóźn.zm.). Rzecznik zwrócił się do ministrów prośbą o zajęcie stanowiska wobec przedstawionego problemu oraz ustosunkowanie się do zgłoszonej propozycji.
Rzecznik Praw Dziecka: potrzebne jest monitorowanie losów dziecka
Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak zwrócił się do ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza i do ministra pracy i polityki społecznej Władysława Kosiniaka Kamysza z wnioskiem dotyczącym wzmocnienia systemu monitorowania losów dziecka.