Dotyczy to na przykład sytuacji, gdy pracujący rodzic zgłasza dzieci jako osoby współubezpieczone w ZUS. Ale wystarczy, że dziecko podejmie pracę, choćby na krótko, i wypada z systemu. Jeśli potem zgłosi się do lekarza, to system eWUŚ wskaże je jako osobę bez uprawnień do świadczeń finansowanych ze środków publicznych (zaświeci się na czerwono ostrzegając, że młoda osoba nie jest ubezpieczona - choć to nieprawda). System odnotowuje bowiem, że nie wpływają już składki na konto tej osoby, ale nie wie, że nadal obowiązują wcześniejsze uprawnienia wynikające z faktu bycia członkiem rodziny osoby ubezpieczone). Żeby prawo do publicznych świadczeń w ramach ubezpieczenia zdrowotnego odzyskać, trzeba się ponownie zarejestrować.
Zasady zgłaszania członków rodziny do osób ubezpieczonych do ubezpieczenia zdrowotnego były tematem spotkaniu regionalnego w Białymstoku.
Obowiązujący stan prawny, jak stwierdził Rzecznik Praw Obywatelskich, może budzić wątpliwości z uwagi na zagwarantowane w Konstytucji prawo do ochrony zdrowia.
„To na władzach publicznych spoczywa obowiązek zapewnienia obywatelom równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Utrata poświadczenia prawa do ubezpieczenia zdrowotnego tylko dlatego, że tak skonstruowany jest system potwierdzający uprawnienia, musi budzić zastrzeżenia” – stwierdził Rzecznik.