Pytanie

Czy osoby zatrudnione w szpitalu, na przykład rejestratorka lub sekretarka medyczna mogą udzielić odpowiedzi osobie z rodziny na pytanie czy w szpitalu przebywa wskazany pacjent, który został przywieziony przez pogotowie? Czy sekretarka może powiedzieć na jakim oddziale leży pacjent?

Odpowiedź

Tak. Informacji takiej jak fakt przywiezienia pacjenta przez pogotowie do danego szpitala i skierowanie pacjenta na określony oddział nie można uznać za dane objęte tajemnicą leczenia, zatem udzielenie tej informacji osobie bliskiej należy uznać za dopuszczalne.

Uzasadnienie

W przedstawionej sprawie mamy do czynienia z dwoma zagadnieniami: kwestią dopuszczalności udzielenia osobom trzecim informacji na temat faktu znajdowania się pacjenta w danym szpitalu i na danym oddziale, oraz kwestią dopuszczalności powierzenia tej czynności rejestratorce lub sekretarce medycznej.


Obydwie kwestie należy uznać za dopuszczalne. W pierwszej kolejności bowiem, problem z udzieleniem informacji o fakcie pobytu pacjenta w danym podmiocie leczniczym i na danym oddziale, rozpatrywany może być w kontekście ochrony tajemnicy leczenia, określonej w art. 13 ustawy z  6 listopada 2008 roku o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta - dalej u.p.p.

Przepis ten stanowi jednak, iż pacjent ma prawo do zachowania w tajemnicy przez osoby wykonujące zawód medyczny, w tym udzielające mu świadczeń zdrowotnych, informacji z nim związanych, a uzyskanych w związku z wykonywaniem zawodu medycznego. Przepis ten reguluje zatem zasady postępowania osób wykonujących zawód medyczny, odnosi się zatem do wszystkich działań podejmowanych przez te osoby i wynikających z udzielenia pacjentowi świadczeń zdrowotnych bądź z tymi okolicznościami związanych.

Rozszerzenie powyższej regulacji na kwestię samego faktu przebywania pacjenta w danej placówce byłoby więc nieuprawione w świetle treści przepisu. Mogłoby być ponadto sprzeczne z interesem samego pacjenta, który w razie nieudzielenia osobom bliskim informacji co do faktu przebywania pacjenta w danym szpitalu i na danym oddziale mógłby zostać pozbawiony innych praw wynikających z ww. ustawy, w tym wynikającego z art. 33 ust. 1 u.p.p. do kontaktu osobistego, telefonicznego lub korespondencyjnego z innymi osobami. Zgodnie z art. 33 ust. 2 u.p.p. pacjent ma wprawdzie także prawo do odmowy kontaktu z osobami bliskimi, jednak należy założyć, że w opisanej sytuacji dyspozycja taka nie została przez pacjenta wydana, dotyczyć będzie ona ponadto w wielu przypadkach pacjentów nieprzytomnych.


Odnośnie zaś możliwości powierzenia, należy wskazać na treść art. 31 ustawy z 5 grudnia 1996 roku o zawodach lekarza i lekarza dentysty, wedle którego lekarz ma obowiązek udzielać pacjentowi lub jego ustawowemu przedstawicielowi przystępnej informacji o jego stanie zdrowia, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych, leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu.

Jeżeli zaś pacjent nie ukończył 16 lat lub jest nieprzytomny bądź niezdolny do zrozumienia znaczenia informacji, lekarz udziela informacji osobie bliskiej w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 2 u.p.p.


Do zakresu uprawnień lekarza ustawa zastrzega zatem udzielanie informacji o stanie zdrowia pacjenta, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych, leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu. Sam fakt przyjęcia pacjenta do szpitala nie stanowi zaś żadnej z powyższych informacji, nie można więc uznać go za zastrzeżony do wyłącznych kompetencji lekarza.


Czytaj inne komentarze tej autorki:

Fizjoterapeuta nie może wykonać zabiegu nie zleconego przez lekarza>>>

Pacjent szpitala może mieć opaskę identyfikacyjną z danymi osobowymi >>>

Udostępnienie dokumentacji medycznej nie wymaga zwolnienia z tajemnicy lekarskiej >>>

Podmioty bez kontraktu z NFZ nie muszą prowadzić list oczekujących>>>

Iwona Kaczorowska-Kossowska

Radca prawny. W 1995 roku ukończyła wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego, a następnie w 2001 roku aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Gdańsku. Zawód radcy prawnego wykonuje od 2001 roku. Specjalizuje się w prawie medycznym i farmaceutycznym, w szczególności w zakresie kontaktów lekarz-pacjent i negocjacjach umów i porozumień w sprawach związanych z prowadzeniem podmiotów leczniczych, praktyk lekarskich i aptek. Należy do Okręgowej Izby Radców Prawnych w Gdańsku, jest prezesem zarządu Fundacji Law4Med, która zajmuje się prawnym wspieraniem środowiska medycznego. Prowadzi Kancelarię Prawa Medycznego i Farmaceutycznego w Gdyni. Współpracuje z Okręgową Izbą Lekarską w Gdańsku, Ogólnopolskim Stowarzyszeniem Szpitali Prywatnych, organizacjami pracodawców i pracowników ochrony zdrowia.