Protest dotyczy trybu i sposobu opublikowania tego projektu.
Prezes Federacji przypomina, że w toku negocjacji prowadzonych w Ministerstwie Zdrowia, z udziałem prezesa NFZ ustalone zostało, iż projekt ów będzie przekazany, przed jego upublicznieniem, przedstawicielom Federacji. Poza tym, według Federacji, jako niedopuszczalne należy uznać zamieszczenie projektu zarządzenia nie na oficjalnej stronie NFZ (z zachowaniem trybu konsultacji społecznych).
Za „więcej niż kuriozalne” uznał autor oświadczenia wyznaczenie praktycznie dwudniowego (licząc dni robocze) terminu na zapoznanie się z przygotowanymi materiałami i żądanie podjęcia w takim właśnie terminie tak istotnych decyzji.
Prezes Krajewski stwierdza też, że zrzeszeni w Federacji świadczeniodawcy, upoważnili zarząd Federacji do prowadzenia negocjacji z NFZ i Ministerstwem Zdrowia i przedstawienia oczekiwanych warunków realizacji świadczeń na 2015 rok.
- W takiej sytuacji odpowiedź na tak skonstruowaną ankietę nie zawierająca propozycji Federacji jest bezzasadna – dodaje Jacek Krajewski.
Federacja w toku prowadzonych negocjacji przedstawiła zarówno prezesowi NFZ jak i Ministerstwu Zdrowia warunki brzegowe dotyczące formy i sposobu finansowania świadczeń POZ w roku 2015. Według prezesa Krajewskiego przedstawione w opisany wyżej sposób propozycje nie spełniają tych warunków.
Czytaj także: Porozumienie Zielonogórskie: kolejne spotkanie w Ministerstwie Zdrowia bez efektów >>>
- Wobec powyższego, na chwilę obecną, zmuszony jestem oświadczyć, iż Państwa propozycja nie spełnia oczekiwań zrzeszonych u członków Federacji świadczeniodawców POZ, co oznacza, iż na chwilę obecną zarząd Federacji zmuszony jest rekomendować świadczeniodawcom POZ niezawieranie umów z NFZ na 2015 rok – czytamy w oświadczeniu prezesa Porozumienia Zielonogórskiego.
Za niedopuszczalny i niezabezpieczający interesów świadczeniodawców Federacja uznaje także projekt w pozostałych zakresie, poza kwestią wysokości i sposobu finansowania świadczeń POZ.
- Uwagi do projektu przekażemy w trakcie negocjacji lub w ramach formalnych konsultacji społecznych – oświadcza autor stanowiska.