Ministerstwo zdrowia zamierza utworzyć trzy nowe specjalizacje, które mają brać udział w leczeniu dzieci i młodzieży. Nowi specjaliści mają mieć pierwszy kontakt z pacjentami w poradniach. Na ich szkolenie z programu POWER resort zamierza przeznaczonych ok. 40 mln zł.
Zdaniem resortu nowi specjaliści zajmujący się dziećmi i młodzieżą w kryzysie psychicznym są nam pilnie potrzebni. Wzrasta liczba młodzieży, która podejmie próby samobójcze. Więcej młodych ludzi potrzebuje pomocy psychiatrycznej, tymczasem na oddziałach psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży brakuje miejsc i obłożenie sięga 165 proc.
Na dodatek w całym kraju jest ok. 400 psychiatrów dziecięcych, z tego 300 pracuje w Warszawie, dlatego do psychiatry na diagnozę czeka się nawet kilka miesięcy.
Socjolog, pedagog mogą zostać psychoterapeutami klinicznymi
Dariusz Poznański, zastępca dyrektora Departamentu Zdrowia Publicznego Ministerstwa Zdrowia podkreśla, że będa utworzone nowe specjalizacje, bo brakuje specjalistów, którzy mieliby pierwszy kontakt z rodzicami i dziećmi, którzy potrzebują pomocy lub wsparcia w razie kryzysu psychicznego. Poznański podał, że w konsultacjach zewnętrznych jest nowelizacja rozporządzenia dotycząca tych zmian.
- Po nowelizacji tego rozporządzenia będzie możliwość zrobienia specjalizacji z psychoterapii klinicznej dzieci, teraz takiej możliwości nie ma – mówi Poznański. - Taką specjalizację będą mogły zrobić nie tylko psychiatrzy, psychologowie, ale także socjologowie i pedagodzy.
Poznański podkreśla, że ta nowa specjalizacja ma być możliwa do realizacji od przyszłego roku. W rozporządzeniu zostaną określone kryteria, które trzeba spełnić, by otrzymać tytuł psychoterapeuty klinicznego dzieci i młodzieży.
Cena promocyjna: 199 zł
|Cena regularna: 199 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł
Zaliczą kurs i doświadczenie
Zgodnie z planami resortu część osób pracujących już w poradniach pedagogiczno-psychologicznych będzie mogła mieć uznane kompetencje w nowym zawodzie, po spełnieniu pewnych warunków np.: gdy skończyli szkolę psychoterapii i mają 4 lata doświadczenia w pracy w zawodzie. Jeśli ktoś będzie spełniał te warunki, będzie musiał jeszcze zdać egzamin w Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego.
– Jeśli ktoś ma doświadczenie, ale za mało ma wypracowanych godzin będzie mógł to uzupełnić stażem klinicznym – wymienia Poznański. - Specjalizacje z psychiatrii klinicznej dzieci i młodzieży będą mogły uzyskać także osoby, które przejdą czteroletni kurs z psychoterapii, który będzie finansowany z programu POWER. Chcemy, by taka możliwość istniała od czerwca przyszłego roku.
Ujednolicenie psychoterapii
Poznański podkreśla, że chcą także ujednolicić wymagana dotyczące psychoterapeutów przyjmujących w poradniach pedagogiczno-psychologicznych, które nie podlegają pod Ministerstwo Edukacji Narodowej.
- Prowadzimy rozmowy z ministerstwem edukacji – podaje Poznański. - W przepisach dotyczących placówek medycznych jest to dookreślone, ile godzin pracy z dziećmi trzeba mieć i jaką szkołę skończyć, by być psychoterapeutą i pracować na danym stanowisku. W poradni psychologiczno-pedagogicznych takich regulacji nie ma, dlatego chcemy to doprecyzować, by uporządkować kompetencje.
Pilne zmiany w opiece nad dziećmi
By poprawić dostęp do opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży resort zdrowia chce, zmienić cały system. Dokładne szczegóły tych zmian resort ma podać w styczniu 2019 r.
Wiceminister zdrowia Zbigniew Król podaje, że nowym ogniwem nowego systemu będą poradnie psychologiczno-pedagogiczne. Działają one w strukturach systemu edukacji i są finansowane przez MEN, ale po zmianach część zadań będzie opłacana z budżetu NFZ, który zakontraktuje z nimi świadczenia.
Chodzi o to, by dzieci i młodzież do placówek zamkniętych trafiały tylko wtedy, gdy to bezwzględnie konieczne, natomiast otrzymywały szybką i maksymalnie kompleksową pomoc w swoim środowisku.
Nowy system ma się opierać na kilku poziomach interwencji. Większość dzieci powinna otrzymać skuteczną pomoc w poradni psychologiczno-pedagogicznej.
Opieka psychiatryczna dzieci oparta o poradnie psychologiczno-pedagogiczne czytaj tutaj>>
- Z naszych analiz wynika, że, by zapewnić odpowiednią pomoc potrzebujemy ok. 2 tysięcy poradni dla dzieci i młodzieży działających na tym najniższym szczeblu referencji w całej Polsce – podaje Król. – Poradni psychologiczno-pedagogicznych jest 1400.
W ramach nowego systemu, pacjenci mają być kierowani do poradni psychologicznych, poradni zdrowia psychicznego, wreszcie – na oddziały otwarte i na końcu do oddziałów szpitalnych.
Zbigniew Król zapewniał, że system zostanie tak opisany i skonstruowany, że pacjent (w przypadku dziecka – rodzic czy opiekun) nie będzie się w nim błąkał i gubił, bo jego drogę będzie koordynowała poradnia psychologiczno-pedagogiczna. Pracujący tam specjaliści będą otrzymywać informacje zwrotne o pacjentach, których przekierowali do innych specjalistów, tak by żadne dziecko z problemami nie znikało w systemie.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.