Zabezpieczenie zostało dokonane na poczet grożącej podejrzanemu kary grzywny.
6 lutego 2018 roku, Adam T. został zatrzymany na polecenie prokuratora przez funkcjonariuszy Delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego we Wrocławiu.
Prokurator ogłosił mu zarzut przekroczenia uprawnień, czego efektem było osiągnięcie korzyści majątkowych w wysokości 13,5 miliona złotych przez jedną z warszawskich klinik medycznych. Chodzi o przestępstwo z art. 231 par. 2 kodeksu karnego, które jest zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Ustalono, że Adam T. jako dyrektor mazowieckiego oddziału NFZ wbrew przepisom zawarł 31 grudnia 2013 roku z jedną z warszawskich klinik medycznych aneks do umowy o świadczeniu opieki zdrowotnej w zakresie okulistyki. Aneks z datą wsteczną, od 21 grudnia 2013 roku, przedłużał do końca 2014 roku okres obowiązywania umowy, mimo że została ona wcześniej wypowiedziana z uwagi na fakt, że klinika pobierała od pacjentów nienależne, dodatkowe opłaty za usługi medyczne finansowane przez NFZ.
[-DOKUMENT_HTML-]
Adam T. działał w ten sposób na szkodę interesu publicznego, podważając zaufanie do organów władzy i łamiąc zasadę równego traktowania podmiotów wobec prawa.
Do zatrzymania Adama T. doszło w związku ze sprawą dotyczącą przekroczenia uprawnień i zawarcia aneksu do umowy o udzielenie świadczeń opieki zdrowotnej w zakresie okulistyki z jedną z warszawskich klinik. Śledztwo to dotyczy także przyjęcia korzyści majątkowej w kwocie 50 tysięcy złotych w związku z kontraktowaniem przez Narodowy Fundusz Zdrowia usług w zakresie okulistycznego leczenia szpitalnego.
W toku tego śledztwa ustalono, że ówczesny Sekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia, już od chwili wypowiedzenia stołecznej klinice umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia, rozpoczął działania zmierzające do jej przywrócenia.
Wcześniej, 20 września 2013 roku, dyrektor mazowieckiego oddziału wojewódzkiego NFZ, wypowiedział umowę zawartą z jedną z warszawskich klinik świadczących usługi medyczne w zakresie okulistyki z trzymiesięcznym terminem. Przestała ona obowiązywać 20 grudnia 2013 roku.
Powodem wypowiedzenia umowy było ujawnienie, że klinika bezpodstawnie pobierała od pacjentów dodatkowe opłaty za usługi medyczne świadczone na podstawie umowy z NFZ. Były one przyjmowane ze względu na wszczepianie osobom cierpiącym na zaćmę rzekomo lepszej soczewki, niż gwarantował kontrakt zawarty z NFZ. Dopłaty były przyjmowane najpierw w formie darowizn, a później jako zapłata za usługi medyczne. Wypowiadając umowę Narodowy Fundusz Zdrowia podkreślił, że klinika nie miała prawa przyjmowania jakichkolwiek opłat od pacjentów, bowiem pełen zabieg, włącznie z soczewką, był finansowany przez NFZ. W 2013 roku klinika przyjęta łącznie ponad 1,6 miliona złotych od pacjentów, podczas gdy za świadczenia te w całości płacił NFZ.
Po wykryciu tego procederu mazowiecki oddział NFZ zerwał 20 września 2013 roku umowę z kliniką. Umowa – po trzymiesięcznym okresie wypowiedzenia – przestała obowiązywać 20 grudnia 2013 roku. Mimo to Adam T. po niespełna dwóch tygodniach, 31 grudnia, podpisał z kliniką aneks przedłużający umowę od 21 grudnia 2013 na kolejny rok kalendarzowy.
[-OFERTA_HTML-]
Zachowania podejmowane pod koniec 2013 roku przez ówczesnego Sekretarza Stanu w Ministerstwie Zdrowia będą podlegały ocenie w toku dalszego postępowania. Obejmie ona między innymi szczegółową analizę obszernych wyjaśnień składanych przez ostatnie dwa dni przez podejrzanego Adama T.
Postępowanie w sprawie pobierania niezasadnych opłat przez jedną z warszawskich klinik świadczących usługi medyczne w zakresie okulistyki, po zbadaniu przez Prokuraturę Krajową, także zostało podjęte. Prowadzone jest ono w Prokuraturze Rejonowej Warszawa – Wola w Warszawie.
Sprawa ma charakter rozwojowy. W śledztwie intensywnie wykonywane są dalsze czynności zmierzające do ustalenia roli poszczególnych osób przy kontraktowaniu usług medycznych ze stołeczną spółką pod koniec 2013 roku. Niewykluczone są kolejne zatrzymania i zarzuty.