- Problemy nie zniknęły same jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Musieliśmy zacząć reformować szpitale, ponieważ zauważyliśmy, że nasze działania ograniczają się do gaszenia pożarów.
W najtrudniejszej sytuacji był szpital w Kościerzynie. Długi przejmowały tam panowanie nad szpitalem. Ostatecznie szpital przekształciliśmy w spółkę, poprzedzając ten trudny proces wnikliwymi analizami – wyjaśnia na łamach Rzeczpospolitej Jolanta Sobierańska-Grenda, dyrektor Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
Jak podkreśla dyrektor Grena, szpitale działające w spółki mają sprawniejsze zarządzanie, które pozwala szybciej podejmować decyzje.
Cały artykuł www.rp.pl
Pomorskie: szpitale-spółki działają sprawniej
Samorząd województwa pomorskiego przekształcił w spółki 24 podmioty lecznicze. Korzystając z obowiązujących przepisów pozwalających umorzyć zobowiązania publiczno-prawne, województwo otrzymało 70 mln zł dotacji od ministra zdrowia.Przekształcenie nie spowodowało, że szpitale od razu zaczęły dobrze działać.