Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy wydał oświadczenie w sprawie problemu nadmiernej pracy lekarzy.
Jak oświadczył Zarząd Krajowy OZZL, „z informacji prasowych wiadomo, że przepracowanie lekarzy w Polsce jest problemem realnym, a nie wymyślonym, jak to nieraz próbują przedstawiać rządzący”. W ocenie OZZL, głównym powodem takiego stanu rzeczy jest „skrajny niedobór lekarzy w Polsce, przekładający się wprost na niedobór lekarzy w szpitalach i innych zakładach opieki zdrowotnej, w związku z czym lekarze są zmuszani – różnymi sposobami – do pracy ponad siły”.
Niestety, „zjawiskowi przepracowania lekarzy w Polsce nie zapobiegło objęcie ich przepisami unijnej dyrektywy o czasie pracy, która przewiduje maksymalnie 48-godzinny tydzień pracy wraz z ewentualnymi nadgodzinami”. Jak twierdzi OZZL, „dyrektywa ta jest omijana przez zatrudnianie lekarzy w szpitalach na podstawie umów cywilnoprawnych”.
Tymczasem przepracowani lekarze stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i swoich pacjentów. Dlatego, jak uważa OZZL, w interesie wszystkich jest, aby rozwiązać problem nadmiernego czasu pracy lekarzy.
W związku z powyższym, „ZK OZZL zwrócił się do Minister Ewy Kopacz z prośbą o spotkanie w gronie zainteresowanych środowisk: przedstawicieli OZZL, samorządu lekarskiego i MZ, aby znaleźć rozwiązanie problemu przepracowania lekarzy w Polsce”. Ponadto, Związek wystosował także list do Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, w którym informuje „o zjawisku powszechnego omijania unijnej dyrektywy o czasie pracy w odniesieniu do lekarzy w Polsce i przedstawia propozycję odpowiednich zmian w dyrektywie, które by temu zapobiegły (objęcie ograniczeniami czasu pracy lekarzy niezależnie od formy i miejsca zatrudnienia)”.
Więcej na ten temat na stronie internetowej OZZL.
Opracowanie: Agnieszka Sostenes-Brązert, RPE WKP
Źródło: www.ozzl.org.pl, 19 sierpnia 2011 r.
 
Data publikacji: 22 sierpnia 2011 r.