W Stanach Zjednoczonych już co trzeci nowotwór związany jest z nadmierną masą ciała. Jeśli nie powstrzyma się epidemii otyłości, może ona się stać głównym czynnikiem powodującym raka.
Przed 50 laty w USA opublikowano raport, w którym przekonywano, że palenie papierosów znacznie zwiększa ryzyko zachorowania na raka płuca i inne nowotwory. Dziś wiadomo także, że podobnie jak palacze papierosów, na raka częściej chorują również ludzie z nadmierną masą ciała.
Amerykańskie Towarzystwo Onkologii Klinicznej (ASCO), które jest współorganizatorem sympozjum, wydało oświadczenie, w którym zapowiada wszczęcie kampanii edukacyjnej, która ma przekonać do odchudzania się, by zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwory. Można ją porównać do antynikotynowej krucjaty, którą Amerykanie zainicjowali w styczniu 1964 roku.
Oenia się, że w 2012 roku otyłość, niewłaściwe odżywianie się oraz brak aktywności fizycznej były odpowiedzialne za 191 tysięcy przypadków nowotworów w Stanach Zjednoczonych. (pap)